#anonimowemirkowyznania Za 6 dni Dzień Matki i już mi gorzko z tego powodu. Na stanie dwa gównięta, lvl 1 i 3, to będzie mój trzeci Dzień Matki jako rodzicielki tychże. Niebieski na Dzień Ojca dostawał "od nas" - wiadomo, że ode mnie - zawsze jakąś pierdołę. Koszulkę "najlepszy tata", kubek, tego typu. Ja od "nich" - czyli od niego - nic. Żadnego głupiego kubka czy mizernego kwiatka i teraz na 99% też tak będzie. Nie rozchodzi tu się o diamentowe kolie czy perfumy z limitowanej kolekcji spod-pawia-dupy, tylko wiecie co? Jeśli partnerka urodziła wam dziecko i dobrze wam razem, to serio, idzcie jutro do sklepu z pamiątkami czy zamówcie coś z neta, a jeśli nie gotujecie i nie sprzątacie to weźcie się za ścierę lub zamówcie obiad w ten dzień, żeby poczuła, że jej rola jako matki jest przez was doceniania. Wystarczy mały gest, żeby poprawić jej samopoczucie, samoocenę i samowszystko. #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #dzienmatki #gorzkiezale
@AnonimoweMirkoWyznania ale macie problemy, moi rodzice nigdy nie bawili się w takie bzdury i jakoś żyją razem 20+ lat, rodzicem chyba się jest dla dziecka a nie żeby partner Ci kupował kubek, a to ze tego nie robi nie znaczy od razu że nie docenia Ciebie jako matki swoich dzieci
@troglodyta_erudyta: jakoś różowe zawsze pomyślą o tym, żeby laurkę z maziajem dziecka zrobić. Ja dla dziadków robiłam filiżanki z odbitymi rączkami bo myślę, że to spoko gest. Także rozumiem OP, no jej dzieciaki jeszcze długo same z siebie nie zmaziają laurki. A fajnie, jakby ktoś ich tego nauczył.
@csark ja jako ojciec/dziadek miałbym #!$%@? na takie rzeczy, dopóki dzieciaki same nie byłyby w stanie czegoś przygotować (z ewentualnym wsparciem mamy). Ale przygotowanie prezentu facetowi przez kobietę "w imieniu dzieci" i oczekiwanie tego samego to już wyższy poziom #!$%@?.
OP: @Iskaryota: @Arachnofob: tak, widziały galy co brały i nie, nie był nigdy samolubnym bucem, wręcz jest przeciwieństwem samolubnego buca. Może być betonem w niektórych sprawach ale to akurat nie w kwestii uczuciowej hojności.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
OP: @totalnastabilizacja: @troglodyta_erudyta: @azembora: @csark: W moim rodzinnym domu to rodzice ogarniali z nami tego typu akcje. Tata przypominał o dniu matki i o urodzinach, chodził z nami wybierać podarunek (jak już byliśmy starsi) czy piekł z nami ciasto. Wcześniej sam robił upominki. Mama to samo w jego stronę plus obydwoje do dziś potrafią zadzwonić, że brat ma urodziny, żebym przypadkiem nie zapomniała. W mojej rodzinie celebrowanie
@troglodyta_erudyta: dla mnie to część dbania o związek, takie małe rzeczy, bo z tego co rozumiem to OPka nie oczekuje w zamian nic wielkiego. Lubię niebieskiemu zrobić prezent, choćby z okazji dnia piwa. Ale ja to staroświecka jestem, możesz to nazywać #!$%@? 乁(♥ʖ̯♥)ㄏ
@AnonimoweMirkoWyznania: wydaje mi się, że powinnaś mu o tym powiedzieć. Skąd twój partner ma się domyślić, skoro strzelasz dziwne fochy i obrażasz się na niego, za coś czego nie robi specjalnie? Na pewno nie chciał cię w zaden sposób zranic
Dziewczyno, po pierwsze to uriodziłaś dzieci dla siebie, a nie dla niego. Jeżeli byś nie chciała dzieci to nikomu byś ich nie urodziłą. Kobiety rodzą dla siebie, bo chcą być matkami.
I jesteś kolejnym przykłądem, którey dobitnie pokazuje, że rodzicielstwo to nic innego jak nieudolna próba wypelniania swoich potrzeb emocjonalnych i dowartościowania siebie.
Za 6 dni Dzień Matki i już mi gorzko z tego powodu. Na stanie dwa gównięta, lvl 1 i 3, to będzie mój trzeci Dzień Matki jako rodzicielki tychże. Niebieski na Dzień Ojca dostawał "od nas" - wiadomo, że ode mnie - zawsze jakąś pierdołę. Koszulkę "najlepszy tata", kubek, tego typu. Ja od "nich" - czyli od niego - nic. Żadnego głupiego kubka czy mizernego kwiatka i teraz na 99% też tak będzie. Nie rozchodzi tu się o diamentowe kolie czy perfumy z limitowanej kolekcji spod-pawia-dupy, tylko wiecie co? Jeśli partnerka urodziła wam dziecko i dobrze wam razem, to serio, idzcie jutro do sklepu z pamiątkami czy zamówcie coś z neta, a jeśli nie gotujecie i nie sprzątacie to weźcie się za ścierę lub zamówcie obiad w ten dzień, żeby poczuła, że jej rola jako matki jest przez was doceniania. Wystarczy mały gest, żeby poprawić jej samopoczucie, samoocenę i samowszystko.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #dzienmatki #gorzkiezale
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
jeżeli zawsze był samolubnym bucem to wydawało ci się, że twoja miłość go zmieni po ślubie?
a no nie zmieni
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
W moim rodzinnym domu to rodzice ogarniali z nami tego typu akcje. Tata przypominał o dniu matki i o urodzinach, chodził z nami wybierać podarunek (jak już byliśmy starsi) czy piekł z nami ciasto. Wcześniej sam robił upominki. Mama to samo w jego stronę plus obydwoje do dziś potrafią zadzwonić, że brat ma urodziny, żebym przypadkiem nie zapomniała. W mojej rodzinie celebrowanie
Lubię niebieskiemu zrobić prezent, choćby z okazji dnia piwa. Ale ja to staroświecka jestem, możesz to nazywać #!$%@? 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
Dziewczyno,
po pierwsze to uriodziłaś dzieci dla siebie, a nie dla niego.
Jeżeli byś nie chciała dzieci to nikomu byś ich nie urodziłą.
Kobiety rodzą dla siebie, bo chcą być matkami.
I jesteś kolejnym przykłądem, którey dobitnie pokazuje, że rodzicielstwo to nic innego jak nieudolna próba wypelniania swoich potrzeb emocjonalnych i dowartościowania siebie.
Bo Ty chcesz się poczuć doceniona jako matka.
To już uśmiech i kupki Twoich bąbeków Ci nie