Wpis z mikrobloga

Gothic Kroniki część IV ( Stan postaci – 7 poziom):

Jeśli chcesz być wołany do następnych kronik plusuj komentarz na dole.

Dla nieświadomych, #gothickroniki to autorski tag w którym dziele się wrażeniami z gry Gothic, którą mnóstwo osób zna na pamięć, a ja przechodzę to pierwszy raz ;)

TL:DR – Pozwiedzany chyba cały obóz na bagnie, porobione questy dla baalów, nauczyłem się mechaniki magii, skopałem dupsko pewnemu leniowi ( ), pogadane z Mordragiem i jestem teraz w nowym obozie ;D

Wczoraj niestety nie było kronik bo wpadłem do obozu na bagnie i się skapnąłem jaki ja mam pieprznik w ekwipunku xD Dlatego porobiłem mnóśtwo porządku, powywalałem jakieś śmieci, stare miecze, sierpy, młoty, jakieś zioła, skrzydła krwiopijców, pazury itp. No i jakoś tak tego wszystkiego wyszło coś ponad 400 bryłek ( ͡° ͜ʖ ͡°). Dlatego też większą część grania poświęciłem jakiemuś ogarnięciu co się dzieje w okół mojej postaci, plus zwiedzanie ( a ten obóz to labirynt, Lester jesteś wielki, że cierpliwie łazisz ze mną po 20 razy do Cor Kaloma xDDD)

No, zwiedzanie obozu poskutkowało znalezieniu paru ciekawych ludzi, między innymi Baalów, którzy raz się do mnie nie odzywają, jeden #!$%@?ł mi filozofię całej ich sekty naraz, a trzeci rozmawia z drzewami (jak mi jeden z was wspominał, jest to easter egg, dosyć zabawny, jeszcze komentarz mojego bohatera, że „on mi nie pomoże” xD).

Na szczęście w obozie był nowicjusz, który chętnie zdradził mi co mam zrobić, że baalowie się do mnie odezwali, oczywiście mowa o konwencjonalnej metodzie, bo z tych niekonwencjonalnych wystarczy im zagrodzić ścieżkę, to wrzeszczą „ZEJDŹ MI Z DROGI” xDDDD
No i co, no to zakasałem rękawy i do roboty ^^ Poszedłem do starego obozu, przekupiłem strażników i porwałem im kopacza xDD Sabotaż jak się patrzy!

Aaaa i w ogóle tego całego Cor Kaloma spotkałem, chama, pretensje do świata, że chcę do nich dołączyć (na niby, no ale ten..) xD Okradłem mu skrzynię z przepisu i się nawet nie zorientował ;D
W ogóle ten obóz skonstruowany dziwnie. Że to całe drewno utrzymuje te wszystkie domki, ale niektóre z nich to taka architektura jak acyś elfowie, co jeden ma domek na drzewie. Plus fajne te lampy z magicznej rudy. Tylko szkoda, że najważniejsze miejsca, do których chodziłem, to trzeba slalomami między budynkami, a jeszcze się parę razy wróciłem do tego samego miejsca bo zgubiłem drogę.

Trafiłem na Baala co pilnował nowicjuszy, co ugniatali ziele, jeden z nich mnie poprosił bym zgonił jednego pazia do roboty. Oczywiście szukanie go zajęło mi dobrą chwilę xD Ale znalazłem, powiedziałem mu że mu nakopię do dupy, dostał parę razy obuchem w łeb to się opamiętał! Najlepsze było jednak to, że została mu dziwna animacja twarzy i cały czas miał wykrzywioną szczękę jak się podnosił. Niby błąd animacji, ale na upartego można to wytłumaczyć tym, że dostał tak mocno w pysk, że mu szczękę obróciło xDD

No i potem znowu zajęło mi kilka chwil zanim dotarłem do tego miejsca spowrotem. Oczywiście baalowi nie wystarczyło to, że pomogłem jednemu z nowicjuszy to poleciałem po całe ziele jakie zebrali, porozwalalem krwiopijców, pogadałem z ludźmi i zaniosłem do Cor kaloma który znowu narzekał, że tam jest ( ͡° ʖ̯ ͡°). Ale baal dał mi zaklęcie snu, więc mogłem „oczarować” kolejnego baala ( CÓŻ ZA PRZYPADEK :D)

Poleciałem więc do tego baala i uśpiłem jednego ucznia, więc mogłem poznać mechanikę magii! Kupiłem u niego od razu pierścień ochrony (200 rudy, no ale na tą chwilę myślę, że się opłaciło)
Aaa i z tego wszystkiego został mi ten jeden baal przy lesterze. Przy nim to się namęczyłem, bo jak go tutaj zmusić, żeby się od Lestera oddalił. Nawet pokusiłem się o wyciągnięcie miecza, żeby za mną pobiegł no ale nie wyszło. No i okazja pojawiła się przypadkiem, bo znowu poprosiłem Lestera by mi wskazał drogę do Cor Kaloma (bo jak zwykle nie pamiętam) i patrzę, że tu nowa opcja dialogowa!
Szybki plan, cyk cyk, siema, wierzę w Śniącego, przemówił do mnie, baal się do mnie odezwał, gra gitara ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nooo, to skoro chyba wszystkich baalów miałem za sobą (był jeszcze jeden na dziedzińcu świątynnym, ale z nim nie mam pojęcia co zrobić), to postanowiłem udać się do Nowego Obozu!
Po drodze do Starego obozu pozabijałem ścierwojady w lesie i krwiopijce, dalej się nie zapuszczałem, bo się bałem xD Oczywiście dryg do szybkich zapisów się przydał bo jak mnie dopadły dwa wilki to zjadły mnie na kolację…
W tym wszystkim zdobyłem kolejne poziomy więc wydałem u Diego na siłę oraz zręczność ( do łuku), a kolejne 10 sobie zostawiłem do przemyślenia.
No i znalazłem tego typka Mordraga. Okazało się, że nie jest taki nieufny wobec mnie, baaa, widzi we mnie potencjał na członka nowego obozu ( a jakże ^_^), to poszedł ze mną.
I najgorsze jest teraz to… że nie wiem jak wrócić z powrotem, tyle on dolin, zakrętów po drodze pokonał, że się zgubiłem. Ale co pozabijał dla mnie wilków i kretoszczurów to moje ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ha i jeszcze mi poziom wpadł! Dobra #!$%@?ć, jakoś wrócę.

No i teraz jestem pod nowym obozem. Okazało się, że strażnicy tam pilnują tylko, żeby wilki się nie wkradły, wszyscy tam są wolni, kochani, a magowie zbierają rudę by wysadzić barierę w #!$%@?.
Ciekawe jest to, że każdy tutaj ciągnie w swoją stronę i ma w miarę logiczny powód żeby trwać w swoim obozie. A co najlepsze, każdy uważa tych innych za szaleńców, o czym zdążyli mnie poinformować mieszkańcy Nowego Obozu.
Jeszcze na wejściu zaczepił mnie koleś i mam wodę zanieść zbieraczom ryżu. Pierwszy quest xD Potem się tym zajmę.
Aa i mam do rozwalenia jakiegoś topielca.
Więc obecnie czeka mnie przeprawa w Nowym obozie. Widze tutaj w #!$%@? wielką jaskinię, duże jezioro i jakąś karczmę, do której nie chcą mnie wpuścić.

Highlighty z rozgrywki:

- Mimo łażenia w te i nazad po obozie sekty, nadal potrafię się zgubić…
- Cor Kalom mnie śmieszy tym #!$%@? na cały świat
- Strażnicy swiątynni mają zajebistą zbroję!
- Podczas przeprawy po ziele zaatakował mnie w #!$%@? wielki wonsz. Oczywiście mój bohater umar..
- W ogóle dużo tutaj umarłem, zbyt duża pewnośc siebie pozwoliła mi jakimś cudem sądzić, że poradzę sobie z dwoma wilkami. Cóż…
- .. śmierć spektakularna na tyle, że nie zdążyłem zadać ani jednemu obrażeń xD
- Mój rekord posiadanej rudy to 678. Bogactwo!!
- wypaliłem wszystkie skręty jakie tam mają!
- Miałem błąd, że zawiesił mi się Lester…
- Zobaczyłem coś w #!$%@?ę wielkiego w lesie, nawet nie chcę wiedzieć co to było
- Taa, w obozie sekty taka niby wolność i skręcik po robocie, ale #!$%@?ą tam grubo przy zbieractwie jak muszą #!$%@?ć przed błotnymi wężami
- Po drodze do nowego obozu #!$%@?łem skrzynię myśliwemu xD
- Trafiłem na dwie jaskinie w których znalazłem magiczny napój!
- Naraz rzuciło się na mnie 5-6 krwiopijców, bez wczytywania gry dałem sobie radę, ale dwa wilki …
- Przeżyłem zawał jak podczas questu na zbieranie bagiennego ziela na bagnach #!$%@?ł we mnie piorun z bariery…

Dziękuje wam za pozytywne komentarze oraz rady dotyczące rozgrywki, oczywiście proszę, powstrzymac się od spoilerowania mi gry ;)
Uczulam też oczywiście, ze #gothickroniki nie muszą pojawiać się codziennie, ze względu na różne czynniki, choć będę starał się celować w to, by w miarę regularnie dostarczać wam moje postępy w rozgrywce ;) Trzymajcie się!

Wołam plusujących poprzedni wpis:

Dziuzeppe - Gothic Kroniki część IV ( Stan postaci – 7 poziom):

Jeśli chcesz być w...

źródło: comment_PqlZt0yBnmcve2DN8OwhRAEQipXJPAFy.jpg

Pobierz
  • 52
  • Odpowiedz
@Dawidk01: Rada by zainwestował w akrobatyke to spoiler? ( ͡º ͜ʖ͡º) To że może mieć chate w nowym obozie co jest mu wprost powiedziane przez jednego najemnika też? (ʘʘ) To że jest scieżka do nowej kopalni którą nowi gracze czesto pomijają to kolejny spoiler? Resp potworów to spoiler? WTF? czy ty wgl znasz definicje tego słowa ??? (
  • Odpowiedz
@Wedarn: Rada by zainwestował w akrobatyke to spoiler? - tak, po pierwsze bo fajnie jest to, jak przypadkiem natkniesz się na kolesia, który tego uczy, i nie wiesz, że coś takiego jak akrobatyka w ogóle istnieje i częścią gry sprawiającą przyjemność jest samodzielne myślenie nad tym jak wydać punkty i ewentualne dostrzeżenie, że się je źle lub dobrze wydało.

To że może mieć chate w nowym obozie co jest mu
  • Odpowiedz
@Dawidk01: Teraz już serio nie wiem czy po prostu mnie trollujesz czy piszesz to na poważnie? ( ͡º ͜ʖ͡º) Zresztą nieważne jak piszesz to na serio to raczej nie ma co z tobą dyskutować. Współczuje tylko twoim znajomym jak rozmawiacie np o jakimś serialu. Pewnie jak zdradzą ile dany serial ma sezonów to też sie obrażasz bo spoiler ( ͡ ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@Wedarn: nie zawsze nie chcę spoilerów, czasem mi wszystko jedno. Ale gdy proszę o brak spoilerów, to rzeczywiście " Pewnie jak zdradzą ile dany serial ma sezonów to też sie obrażam,bo spoiler ".
  • Odpowiedz
@Wedarn: @Dawidk01: Jeśli mogę jakoś wtrącić się do waszej dyskusji i mniej więcej zażegnać konflikt, to ze swojej perspektywy powiem tak:
Czego najbardziej nie chcę, to spoilerów dotyczących fabuły oraz niektórych zadań. Tak jak bardzo podobało mi się w obozie bractwa, że zadania dla baalów świetnie łączą się ze sobą (jak z tym zwojem snu), jeżeli bym takie info otrzymał przed faktycznym zadaniem, to możliwe, że nie zrobiłoby
  • Odpowiedz
@Sachees: Jeszcze nie zrobiłem prawie nic w nowym obozie, ale jak narazie jestem za starym obozem, głównie z tego powodu, że wydaje się być takim "domyślnym" punktem. To o nim słyszę na początku gry, to od niego zaczyna się mapa świata, to w nim poznaję świat, mechanikę zadań, ludzi i brutalną prawdę o świecie. Plus Diego wydaje się być człowiekiem godnym zaufania.
  • Odpowiedz
@renifrey: Będę miał to na uwadze, dzięki. Sprzedawałem głównie takie rzeczy jak miecze, jakieś bronie, pałki, grzyby, trochę piwa sprzedałem, bo nic nie daje (zostawiłem sobie ze 3-4 bo zauważyłem, że często piwo pojawia się jako opcja dialogowa), plus jakieś łyżki, kubki, coś, co nie ma żadnego opisu, albo nie wydaje się żeby miało jakieś cenne znaczenie.
  • Odpowiedz
@Ramboski: Hmmm to bardzo dziwne, wydaje mi się, że skopiowałem całą listę osób, które plusowały wpis. Nie mniej dzięki za info, będę miał to na uwadze (bo teraz wołam tych którzy plusują komentarz do tego przeznaczony, bo niektórzy się skarżyli, że plusują główny wpis a nie chcą być wołani)
  • Odpowiedz
@zielonyMISZCZ: Ogólnie gra mi się podoba. Co prawda technologicznie to staroć (bo tesktury, błędy, jakieś dziwne animacje, czy toporność), ale wciąga. Podobają mi się bardzo dialogi. Są treściwe, bez zbędnego #!$%@?, miejscami ironiczne i zabawne, i nawet nie przeszkadza fakt, że jeden aktor podkłada głos pod 20 postaci.
Sam świat ciekawie przemyślany, mroczny i miejscami creepy, szczególnie las. Nie wiem jak wypada główna fabuła, bo chyba dopóki nie dołącze do
  • Odpowiedz