Wpis z mikrobloga

@trollasek @AlojzyKoniowal mieszkałem kilka miesięcy na Węgrzech i nie jest to tymczasowy terminal. Po prostu latają stamtąd wszystkie tanie linie. Żeby na niego dojść, z głównej hali lotniska idziesz do bramki, wychodzisz na płytę lotniska i dalej z buta kilkaset metrów pod prowizorycznym daszkiem. Czekanie w tym hangarze latem podczas upałów do przyjemnych nie należy. Na każde 200 czekających osób są 4 krzesełka. Nie ma tam żadnych łazienek, sklepów, palarni. Jak pójdziesz
  • Odpowiedz