Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy brak dzieci to dobra decyzja, patrząc z perspektywy lat?

Kiedyś bardzo lubiłam dzieci, a dzieci lubiły mnie. Chciałam mieć 2 lub 3. A może w tym jedno adoptowane.
A potem przyszło życie. Skończyłam studia i zaczynałam pracę w zawodzie. Nie był to zupełnie czas na dziecko. Lata mijały, a ja zawsze twierdziłam, że dzieci lubię, ale to nie czas na nie. Miałam między czasie parę paruletnich związków i w każdym zgodnie ustalaliśmy - dzieci tak, ale nie teraz.
Teraz mam 32 lata, dobrą pracę i oszczędności spokojnie pozwalające na posiadanie dziecka. I faceta od 1,5 roku. On twierdzi, że jemu dzieci potrzebne nie są, ale jeśli ja będę chciała to ok. Ja nadal czuję, że to nie czas dla mnie. Ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że zegar tyka. Ale nie chcę tylko z tego powodu zachodzić w ciążę.
Jest nadal tyle rzeczy, które chciałabym zrobić. Zbieramy pieniądze i w przyszłym roku chcemy rzucić pracę i wyruszyć w podróż (tak, wiem, z dzieckiem też można, ale ja nie chcę). O ile małe dzieci są słodkie i zajmowanie się nimi czasem jest super, to do tych starszych nie mam cierpliwości. Jak sobie myślę, że nawet jak miałabym urodzić teraz dziecko, to w wieku 40+ lat musiałabym odrabiać z nim zadanie domowe z przyrody i pomagać pisać wypracowanie, to mi się najzwyczajniej w świecie nie chce. Jak sobie myślę, że miałabym wracać do domu i zamiast odpocząć / ugotować / wyjść / cokolwiek, jechać po dziecko do przedszkola, ogarniać je, zajmować się, to mi się po prostu nie chce. W trybie życia, jaki teraz prowadzę zupełnie nie miałabym na to czasu. Musiałabym więc sporo poświęcić, a nie czuję w tej chwili, że chcę to poświęcać. I coraz bardziej ze stanu "chcę mieć dzieci, ale nie teraz" przechodzę do stanu "raczej nigdy nie chcę".
Boję się jedynie tego, że za 5-10 lat mi się odmieni, i stwierdzę, że dzieci to jednak jedyny sens życia, no ale wtedy będzie już na to za późno.

Czy są tutaj może osoby 30, 40+, które są w stałym związku i nie zdecydowały się na dziecko? Jeśli tak, możecie opowiedzieć swoje historie? Żałujecie?
A może są tutaj osoby, które mimo braku przekonania zdecydowały się na dziecko, i teraz żałują? A może z czasem się z partnerem / partnerką przestali zgadzać w tej kwestii?

#dzieci #macierzynstwo #rozowypasek #niebieskipasek #zwiazek #dylematy #rodzicielstwo

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 22
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania zamroź komórki jajowe. To nie jest aż tak drogie. 11 tysięcy pobranie i przechowywanie około 700 zł rocznie. Pewnie teraz nawet można znaleźć taniej. Gorzej później z próbowami in vitro po 6 tysięcy. Ale może wyjdzie już w pierwszej.

Zabezpiecz się i jak ci przyjdzie ochota to w wieku 35 czy 37 podejmiecie próby. Bedziesz się czuła bezpiecznej, bo młodsze komórki i do tdgo starania mogą potrwać latami.

A jeżeli nie
  • Odpowiedz