Wpis z mikrobloga

#wspinaczka #warszawa #wspinanie #bouldering dla uwagi
Wspinaczkowe murki z Warszawy, mam sprawę. Trenujemy sobie z dwoma kumplami na murallu, ale od września chcemy się przerzucić na inną ścianę z kilku względów. Na jakich ścianach wy trenujecie? Jak często przekręcają inne ściany? Jakie macie opinie o innych ścianach?
Wiadomo, że "makak" dobry, bo wysoki, stara dobra "obozowa", na "w górę" jest tłoczno itp. W zasadzie wszędzie byłem, ale regularnie chodzę tylko na murall, więc nie wiem jak to wygląda.
Nie potrzebujemy trublue, zawieszonych wędek, za to, ściana do obwodów, campus, drążki i drobna pakiernia będą atutem.
Chodzi nam o ścianę "na linę".