Wpis z mikrobloga

Jak byłem ministrantem to kiedyś kościelny tak się zesrał w zakrystii, że z chłopakami musieliśmy 15 minut stać na mrozie -15 stopni, bo nie szło wytrzymać. A ksiądz Marek podczas próby bierzmowania zagroził 7 chłopakowi z kolei, że wyrzuci go z kościoła, jeśli okaże się kolejną osobą, która wybrała imię Andrzej.

#tylkoniemownikomu
  • 1