Wpis z mikrobloga

  • 6
@Aerwin: nie obelga tylko podwójne standardy? Czemu społecznie akceptowalne jest wypominanie wagi chudym osobom, ale już grubym nie? Powiesz komus, ze jest gruby to już olaboga. Tymczasem mówienie do każdej chudej osoby, ze wyglada jak patyczak, anorektyczka jest już spoko nie? Już nie wspomnę o tekście zdrowe krągłości, które w mediach są przedstawiane po prostu jako ulanie
  • Odpowiedz
@somskia: nie wiesz czemu, już ci piszę, bo gruby znajdzie 150 tysięcy wymówek na to że jest gruby jak mu się to powie, a chudy ma to w dupie bo mu z tym spoko - wiem po sobie jak za nastolatka miałem 3 cyfrowy wynik to wszystko było źle tylko nie to że żarłem za dużo - jak schudłem dużo, to gadanie że jestem za chudy mam w poważaniu - grubi
  • Odpowiedz
@somskia

mówienie do każdej chudej osoby, ze wyglada jak patyczak, anorektyczka


No i dostałem flashbacki z ostatnich całego mojego #!$%@? życia ( ) Oni myślą, że tak po prostu zgrubnę? Że nie wiem, że jestem chudy? Że to nie jest obraźliwe? No i posmutniałem...

@Aerwin Szczególnie jak jesteś mężczyzną to to jest świetny powód do zazdrości.
  • Odpowiedz