Wpis z mikrobloga

Witam mirki, na początku października wybieram się z różowym do #bieszczady pytanie brzmi które miasteczko wybrać, żeby było co zjeść w tym okresie, myślę nad Ustrzykami Górnymi ? Chodzi mi też o to, żeby było w miarę blisko do szlaku na Tarnice, Halicz, Krzemieniec, Rawka (ʘʘ)
  • 5
@willyfog: Jeśli chcesz, aby było blisko na wymienione szlaki to nie masz wielkiego wyboru - Ustrzyki G. Jest tam np Bieszczadzka Legenda, ale ogólnie szału nie ma. Alternatywą może być w zasadzie tylko Wetlina, nieco dalej, ale już z większym wyborem jeśli chodzi o gastronomię i zakwaterowanie. Na trasie między tymi miejscowościami w sezonie kursują busy, więc połączenie nie jest problemem.
@willyfog: Tylko Ustrzyki jeśli interesują was te szlaki. A co do żarcia, jest sklep i jakieś małe knajpy, bez przesady zresztą, jedziesz w góry a nie wcinać szato z borowikami i popijać ginesem.