Aktywne Wpisy
wjtk123 +318
Od jutra wchodzą w życie przepisy dotyczące konfiskaty pojazdów kierującym po spożyciu alkoholu.
Serdeczne pozdrowienia dla alko-patusów, którzy przez ostatnie miesiące wypłakiwali historie o biednych rodzinach, które stracą narzędzie pracy/dojazdu, rozsiewali łzawe teksty o różnicowaniu kar za to samo przestępstwo, o bogaczach, którzy będą trzymali w garażu 10 Fiatów Punto specjalnie do jazdy po pijanemu, o policjantach, którzy będą przemocą wlewali do gardła alkohol aby doprowadzić do konfiskaty pojazdu, opresyjnej władzy, która
Serdeczne pozdrowienia dla alko-patusów, którzy przez ostatnie miesiące wypłakiwali historie o biednych rodzinach, które stracą narzędzie pracy/dojazdu, rozsiewali łzawe teksty o różnicowaniu kar za to samo przestępstwo, o bogaczach, którzy będą trzymali w garażu 10 Fiatów Punto specjalnie do jazdy po pijanemu, o policjantach, którzy będą przemocą wlewali do gardła alkohol aby doprowadzić do konfiskaty pojazdu, opresyjnej władzy, która
Vestor +7
Dzisiaj dostałem list polecony z komendy a art. 92 kw. na świadka i w sumie nie wiem do końca co to może być choć się domyślam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślę, że może to dotyczyć tego, że auto stało na drodze pożarowej w super #!$%@? osiedlu deweloperskim i niektórym się w dupach poprzewracało i dzwonią na policję, bo stoją tam auta. Akurat moje auto stało tam, ale z
"W poniedziałek był dla nas ciężki i pracowity dzień. Nasi wolontariusze zrobili blisko 600 km, by odpowiedzieć na zgłoszenie hodowcy, który chciał oddać króliki, ponieważ hodowla była nieopłacalna.
Szokujące?
To nie są warunki kwalifikujące się do interwencji. To są realia hodowli. W takich warunkach żyją króliki w całej Polsce. Potem kupuje się je w sklepach zoologicznych, przez internet i na targach. Za 100, 60, 50, czasem 15 i 10 zł. Tyle warte jest ich życie.
Zwierzęta zostały nam przekazane dobrowolnie, choć te "rasowe" odebraliśmy z trudem. Jak na ironię, te są w najgorszym stanie.
W sumie odebraliśmy 16 królików - 3 dorosłe miniaturki, 1 królika hodowlanego, 6 niespełna 2-miesięcznych mieszańców miniaturki z hodowlańcem, 3 osierocone 20-dniowe miniaturki, 1 nowozelandzkiego i 2 barany.
Króliki są przerażone, nieprzywykłe do dotyku człowieka. Łapy i omyki miały poobklejane słomą i kałem, po którym deptały. Część ma katar i problemy z oczami, większość - wzdęte brzuchy i zagazowany układ pokarmowy. Maluchy trafiły do naszej wolontariuszki Magdy, która dokarmia je i non stop dogląda. Jeden jest wyraźnie słabszy od reszty, ma też podrażnione oczka. Mamy nadzieję, że wszystkie przeżyją.
Króliki najpilniej potrzebujące interwencji weterynarza jadą na wizyty już dziś. Kolejne zostaną zbadane jak najszybciej.
Koszt samej diagnostyki oraz kastracji tylu królików to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. O kosztach leczenia tych, które są chore, nawet nie chcemy w tej chwili myśleć...
Uruchomiona jest zbiórka na pomagam.pl: Link do zbiórki
przelewem na nr konta: 52 2130 0004 2001 0516 7234 0002 tytułem "darowizna dla 16" lub PayPalem: paypal.me/uszatesercawarszawy
Ktoś powie - to tylko jedna hodowla, tylko kilkanaście królików. Ale kropla drąży skałę. A tych kilkanaście królików to kilkanaście myślących i czujących istnień, które dostały szansę na drugie życie - tym razem bezpieczne i godne."
#pomagajzwykopem #kroliki #krolik #stowarzyszeniepomocykrolikom #uszatesercawarszawy