Wpis z mikrobloga

Dlaczego w Polsce foodtrucki są tak drogie (a raczej zarcie u nich kupowane) przeciez np w ameryce było to jedno z tanszych i najgorszych zarc jakie mozna było kupic. Najgorsze w Polsce owszem jest ale i najdroższe. 1$ za hotdoga czyli max 4zl, a tutaj idziesz patrzysz hotdog 15zl chyba ze ma bardziej popieprzona nazwę niz zwykle to zaplacisz nawet i te 20.
#foodtruck #wpolscejakwlesie #gownowpis
  • 134
  • Odpowiedz
@MajaGraja: Jakość, mówi to coś panu panie Ferdku? Burgery z foodtracków są robione z dobrych jakości składników. Foodtracki są często nastawione na jeden typ jedzenia jak dobre knajpy (np. na maczankę, frytki, sushi itp). Poza tym ludzie, którzy to prowadzą to przeważnie hobbyści.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 22
@MajaGraja:
Większa konkurencja, tańsze składniki, więcej potencjalnych klientów. Dużo więcej. W NYC ludzie czekają po 20 lat na licencję a w parkach co 5 lat licytują miejscówki i płacą za to od miliona do prawie 4 milionów dolarów. Przeciętny Hot dog kosztuje do $2,50.
  • Odpowiedz
@MajaGraja: kiedyś były tanie i syfne: mrożone zapiekanki, tosty - 5 zł. A potem się zrobiła ta moda slowfood i teraz kupujesz burgera za 20 zł w cenie jak w restauracji z tym ze nawet nie ma gdzie to zjeść ani nie ma kibla
  • Odpowiedz
@MajaGraja: nie tylko w PL. Pojedz na jakis festiwal w UK czy wyskocz po kawe/ jakies zarcie w centrum miasta. Ceny takie ze witki opadaja ale jak czlowiek glodny i sie spieszy to nie patrzy.
  • Odpowiedz
  • 34
@ZasilaczKomputerowy hobbyści robią takie rzeczy z pasji nie narzucając 100% marży (zaraz ktoś napisze, że najlepiej jakby za darmo robili więc uprzedzam, że niczego takiego nie napisałem). Burgery z dobrej jakości składników można zjeść w normalnej burgerowni i jest dużo taniej, a właściciel na dodatkowe koszta większe, niż foodtruck. Aktualnie foodtrucki oceniam jako januszowe żerowanie na głupiej modzie i idiotach, którzy to łykają.
  • Odpowiedz
@MajaGraja Już to pisałem w identycznym temacie, byłem niedawno na bazarze i stały tam właśnie takie "foodtrucki", gdzie poniżej 10zł zaspokoisz głód, a za 20zł nażresz się jak świnia tuczna
  • Odpowiedz
@MajaGraja: wymagania dla FT są takie same jak małych punktów gastronomicznych. Do tego dochodzą koszty miejsc parkowania, toalet, zapleczy socjalnych i przyłączy. Ogólnie taniej otworzyć mały punkt gastronomiczny niż FT.
  • Odpowiedz