Wpis z mikrobloga

Aż mi się serce ucieszyło, jak zobaczyłem te dwa wbicia. Chyba się starzeję, że gra Higginsa mi się podoba.
#snooker
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pangia: Dżon to właśnie taki zawodnik, którego grę zaczyna się doceniać jak się pozna lepiej całą dyscyplinę. Wiadomo Trump, Osa, gra nastawiona na wbijanie bardzo przyjemna dla oka, a koneserzy zaczynają doceniać grę taktyczną właśnie, wygrywanie meczu nie grą, a stylem gry, itp. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@php-mysql: Selby'emu jak nie idzie to aż do przesady zaczyna zamulać, co czasem przynosi skutek. Dżony ma inne sposoby comebacków, zaczyna grać takiego radosnego snookera, ale skalkulowanego, z głową. Może dzisiaj będzie przykład tej gry, ta niebieska właśnie do czegoś takiego należała. Wbicie trudne, ale nie niemożliwe. Nie porywa się za to na jakieś niemożliwe układy, jak niektórzy przy wysokim przegrywaniu. Właśnie dzięki temu Higgins ma masę pamiętnych powrotów do
  • Odpowiedz
@ZygmuntZygmuntowski: Noo, taki jakby perfekcjonizm. A w Higginsie podoba mi się to, że widać, że chce się jeszcze pokazać i udowodnić, że nadal ma dużo do powiedzenia (Co zresztą pokazuje tym chorym wbiciem czerwonej z krzyżaka do środkowej kieszeni), w końcu z „podstawowej” grupy faworytów do zdobycia tytułu już został tylko on, bo raczej na Trumpa dużo ludzi nie stawiało na początku.

No i cyk, największy brejk turnieju, 143 punkty
  • Odpowiedz