Wpis z mikrobloga

@Slamowir: Nie, zdjęcia robi słabe, ale mają taki klimat, że dla samej frajdy posiadania natychmiastowego zdjęcia fajnie jest go mieć czasem. To był prezent dla mojej żony i myślę, że był to bardzo trafiony upominek. Ja wolałbym jednak analoga z prawdziwego zdarzenia.
  • Odpowiedz
@Elessar: Widzę, że jesteś dumny ze swojego projektu. Ale może wyjaśnisz z czego? Z tego, że czerwony fotel postawiłeś na tle białego mebla i to „ciekawie” oświetliłeś? Przerost formy nad treścią. Ale przed kolegami będziesz szpanował jakiego to ty (specjalnie z małej litery) masz „fajny kącik”. Może byś lepiej wykorzystał wolną przestrzeń
  • Odpowiedz
@Elessar: kurde, mam mieszane uczucia. Jest to ładne, no ale te cegły na przykład – tysiąckroć lepiej wyglądałyby prawdziwe, nawet nie ma porównania.
Po Twoich poprzednich wpisach i dołączonych zdjęciach wnoszę, że lubicie z żoną klimat retro, że ewidentnie macie eklektyczny gust łączący w sobie eleganckie elementy, trochę tęsknoty za starociami, akcenty loftowe, w dodatku umiecie wpleść w to meble z sieciówki. Czemu zdecydowaliście się na deweloperkę? Przecież dla takich ludzi
  • Odpowiedz
@Superniebo: Braliśmy pod uwagę mieszkanie w kamienicy, powiem więcej - na samym początku tylko o takim myśleliśmy, tylko że z takimi mieszkaniami wiąże się kilka spraw, które trzeba zakceptować albo po prostu nie kupować go - tutaj już nie ma półśrodków.
1. Mieszkanie w kamienicy (jeśli chce się je kupić w dobrych pieniądzach) nadaje się do kapitalnego remontu i nigdy nie wiadomo co się odkryje pod podłogą czy w ścianach. Ale
  • Odpowiedz
@Elessar: ach, więc to tak. Rozumiem i doceniam Waszą zdolność do poświęceń. I zdecydowanie popieram odrzucenie miast pełnych patologii – niestety tam kamienice w większości zamieszkałe są przez margines. W Cieszynie, niestety, też są takie rejony. W dodatku bardzo urokliwe, bo na przykład Cieszyńska Wenecja. (,)
Może jeszcze kiedyś dacie drugie życie jakiemuś kamienicznemu mieszkaniu, kto wie.
  • Odpowiedz