Wpis z mikrobloga

Hm a gdyby domknąć wątek Nocnego Króla, Białych Wędrowców i Innych w ten sposób:
1) W rozgardiaszu pobitewnym Bran znika, nikt nie wie gdzie jest, został tylko wózek
2) Bitwa z Cersei
3) Rozstrzygnięcie kto siądzie na tronie i inne takie, coś w rodzaju happy endu
4) Ostatnia scena serialu: niebieskooki Bran idzie po śniegu, przekracza wyrwę w murze, kieruje się na północ (w domyśle wróci za kilka tysięcy lat jako potężniejszy Nocny Król - zna całą przeszłość i nie popełni tych samych błędów)
#got
  • 3