Wpis z mikrobloga

Hej Mirki, w sumie mój pierwszy post tutaj, napisałem drobną pastę o nauczycielce i dobrej zmianie. Wklejam niżej, pozdrawiam #pasta #dobrazmiana #heheszki

Jestem a raczej byłam nauczycielką z ponad 15 letnim stażem, 5 lat od rozpoczęcia naszego protestu, znalazłam chwilkę na napisanie kilku zdań wspomnień. Zrezygnowałam jak i wielu moich znajomych z pracy w szkole po nieudanych negocjacjach naszego związku z totalitarnym rządem PIS. Szczęśliwie koleżanka która uczyła biologi w lokalnym liceum pomogłam nam w znalezieniu pracy u siebie w firmie, zajmujące się produkcją ekologicznej paszy dla świń i bydła. Praca na początku nie była zła, dzięki mojej wiedzy eksperckiej zdobytej przez lata nauczania techniki i wielu kursom zawodowym zajmowałam się zszywaniem worków z paszą.
Dzięki pracy w systemie 40 godzinnym tygodniowo, zaoszczędziłam dużo czasu , skończyły się rady pedagogiczne, wycieczki, zebrania z rodzicami i sprawdzanie kartkówek. Kartkówek robiłam mało ze względu na specyfikę przedmiotów którym poświęciłam najlepsze 15 lat mojego życia , techniki i przygotowania do życia w rodzinie. Po pracy jadłam kanapki z jajkiem, piłam piwo, to było życie, do czasu.
Sytuacja w pracy pogorszyła się z chwila kiedy nasza obecna szefowa a dawna koleżanka sprzedała się totalitarnym rządom PiS i wprowadziła nową linie produktów. Były to biodegradowalne jednorazowe kuwety dla kotów „Donald”, wykupiła reklamę w TVP i zatrudniła w celach marketingowych kota prezesa Kaczyńskiego, szmata ! .
Kuwety stały się hitem eksportowym, na rynku brytyjskim w poziomie sprzedaży podobno wyprzedza nas tylko jakaś firma produkująca slidery z wykorzystaniem nanotechnologii. Kolega wuefista który pracuje przy mieszalniku powiedział, że nasza pasza wcale nie jest taka ekologiczna bo #!$%@? tonę oleju palmowego na 2 tony produktu, ale czego można się spodziewać po takiej dziwce z PIS.
Najgorsze co mogło się przytrafić Polsce to rządy tego kurdupla wraz ze swoją świtą. Patrzą tylko jak nam utrudnić życie. Dzięki obiektywnej i opiniotwórczej telewizji TVN mamy jeszcze dostęp do prawdziwych informacji. Dzisiaj w dzień dobry TVN widziałam parę miłych przedsiębiorczych młodych transwestytów którzy zostali zmuszeni do bankructwa przez rządy tych nie liczących się z demokracją ludzi. Bardzo smutna historia, założyli po skończonych studiach politologicznych spółdzielnie pracy socjalnej, były przecieki od naszych ludzi z KODu , że PiS zamierza zwiększyć VAT na prezerwatywy. Zdobyli dotacje z UE i kredyty na sfinansowanie produkcji ponad 2 metrowych penisów w biało czerwonych barwach z napisem Konstytucja. Biznes plan był zapięty na ostatni guzik, po wprowadzeniu zwiększonej stawki VAT na prezerwatywy, był by to nowy symbol demokracji i sprzedawał by się jak ciepłe bułeczki. Niestety PiS w ostatnim momencie zmienił ustawę i nie zwiększył stawki VAT na prezerwatyw tylko zmniejszył na leki na potencję. Firma upadła, a w magazynie zostało ponad tysiąc #!$%@? produktów.

W tym kraju jest więcej demonów niż w Apokalipsie świętego Jana.

Są też małe pozytywy, stałam wczoraj w długiej kolejce po orzeczenie o umiarkowanym stopniu upośledzenia. Nowa forma walki z totalitarnym reżimem , na dawny program 500+ który obecnie nosi nazwę 500euro+ nie mam szans aplikować, próbuje zrujnować budżet państwa w inny sposób. Miałam pewne obawy, wprawdzie mam 52 lata ale wyglądam na góra 51, jednak udało się zdobyć to czego potrzebowałam, dodatek do pensji. Kiedy wychodziłam z foyer lokalnego oddziału ZUS, spotkałam małą dziewczynkę rozdającą biało czerwone kwiaty.
A ty jak masz na imię? Spytałam.
Moje imię to dobra zmiana odpowiedział dziewczynka.
O, ty, #!$%@?, #!$%@?! Rzekłam, wyplułam gumę i odeszłam nucąc
„Przeżyj to sam, przeżyj to sam
Nie zamieniaj serca w twardy głaz”
  • 3