Wpis z mikrobloga

@Spidzior: nie rozumiem fenomenu Bonusa. Koleś to ewidentny przychlast i mitoman, który raz na jakiś czas palnie coś śmiesznego, ale nadal pozostaje w łasce widza. Coś jak Świat wg Kiepskich. Ludzie oglądają, bo fajnie popatrzeć na głupszych od siebie. Innego wytłumaczenia jego „fejmu” nie znajduję.
  • Odpowiedz