Wpis z mikrobloga

  • 7
Jak ja kuźwa nienawidzę dyngusa.
Masz ostatnie czyste rzeczy ze sobą i jakaś banda debili z twojej rodziny ma to w dupie i wyleje na ciebie wiadro lodowatej wody. I potem wszyscy mają problem, że jestem przeziębiona i siedzę w domu. "Trzeba było się nie lać".
No i oddać też nie oddam "bo my już jedziemy to my musimy mieć sucho w samochodzie xD". W przyszłym roku specjalnie zanim zasnę to wszystkim wyleję wiadro (a zasypiam ostatnio około 4). A teraz wszystkim suchego przeżycia tego gównodnia.
#gownowpis #zalesie
  • 4
  • Odpowiedz