Aktywne Wpisy
taka_sobie_ +142
Nie byłabym z tatusiem mającym już guwniaka choćby był 10/10 albo ostatnim facetem na ziemi. Dlaczego? Kilka z brzegu powodów:
- na dzień dobry jestem na drugim miejscu
- wiecznie musi mieć kontakt z byłą, jeżdżąc do dziecka widzi się z nią, pije kawkę i #!$%@? wie co jeszcze tam robią jak dzieciak pójdzie na drzemkę, ale ja oczywiście pewnie miałabym zakaz kontaktu z byłymi xD
- wieczne wtrącanie się byłej w
- na dzień dobry jestem na drugim miejscu
- wiecznie musi mieć kontakt z byłą, jeżdżąc do dziecka widzi się z nią, pije kawkę i #!$%@? wie co jeszcze tam robią jak dzieciak pójdzie na drzemkę, ale ja oczywiście pewnie miałabym zakaz kontaktu z byłymi xD
- wieczne wtrącanie się byłej w
BlackBlack +74
Wkurzyłem się.
Jestem na 3 roku ekonomii i wykładowca w ramach zaliczenia jednej części wykładu poprosił o przygotowanie soczystej prezentacji o różnych podatkach.
Jedni mieli VAT, drudzy CIT, trzeci dochodowy, a ja dostałem akcyzę. Słusznie stwierdził, że nie mają to być definicje, nudne zdania i tabeleczki, bo to już wiemy, tylko żebyśmy do tematu podeszli kreatywnie, poczytali, jak to wygląda w innych krajach na świecie, zrobili porównanie, znaleźli jakieś ciekawostki i przytoczyli
Jestem na 3 roku ekonomii i wykładowca w ramach zaliczenia jednej części wykładu poprosił o przygotowanie soczystej prezentacji o różnych podatkach.
Jedni mieli VAT, drudzy CIT, trzeci dochodowy, a ja dostałem akcyzę. Słusznie stwierdził, że nie mają to być definicje, nudne zdania i tabeleczki, bo to już wiemy, tylko żebyśmy do tematu podeszli kreatywnie, poczytali, jak to wygląda w innych krajach na świecie, zrobili porównanie, znaleźli jakieś ciekawostki i przytoczyli
Z innej mańki: #doomer . Też produkt ostatnich czasów. Identyfikuję się. I to nie jest to samo co #przegryw . Przynajmniej mam kasę. Przynajmniej wyglądam. Przynajmniej mam coś w głowie. Ale... mad world .
Pamiętam inne czasy. Prostsze czasy. Jak przez mgłę już. Ale świat się zmienił i to bardzo. Pamiętam jak byłem w szoku, jak kolega z pracy miał rocznik 9 x. To te dzieciaki już pracują? ;) Ba, teraz 20xx już pracują ;) Ale lekko nie mają. Za moich czasów było mnóstwo opcji, żeby jakoś się przebujać. Dziś tak jakby mniej. Kiedyś człowiek myślał, a wuj tam, wyjadę. A teraz też tak jakby mniej.
Wariactwo. Ale stary dziad ze mnie i piłem.
A tak na marginesie: