Wpis z mikrobloga

@DonSalieri: Logistyczna
@nie_mowie_po_kociemu: Typowa #szaramyszkadlaanonka , mimo że widzę ze udziela się w wielu okkazjach i wydarzeniach to na prawdę była mega inteligentna i może to alkochol ale serio super nam się rozmawiało.
@ArchDelux: A co miałem powiedzieć, "ale jesteś zajebista". Jakoś trzeba było się przywitać rano kiedy wszyscy byli na śniadaniu.
@Pangia: Raczej nie zrobił bym tego bo nie wypada, ale tak pomyślałem i mi to wystarczyło.
@HarrsonDW: Właśnie w "szale" alkoholowym jak wróciłem do pokoju to zaprosiłem ją do znajomych, ale do rana (do właśnie naszego porannego spotkania) nie zaakceptowała zaproszenia to usunąłem je i w tym momencie uznałem że czas o niej zapomnieć.
@nie_mowie_po_kociemu: No zachowała się okropnie. Nie wiem może to jednak alkohol bo wszyscy sporo pili, ale wydaje mi się że nie zbłaźniłem się bawiąc się i nie zachowałem się jak idiota, pewnie
@HarrsonDW: Na 100% nie bo na korytarzu było cicho i powiedziałem to wystarczająco głośno. Czyli jednak nawet jeśli ktoś działa w wolontariacie związanym z #wosp może być szlaufem.
@NosaczPospolity: Na to wygląda. Trzeba szukać dalej ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@DonSalieri: Nope, byłem wtedy jeszcze na bo w 3.5h snu nie można wytrzeźwieć ale tego na 100% nie powiedziałem XD
@Tinderowy_przegryw: Najbardziej szalona rzecz jaką zrobiliśmy to poszliśmy w 4 osoby ja ona i 2 jej znajomych nad jezioro o 1 w nocy aby popływać nago bo nago, ale to raczej nie powód do przypału bo rano cisnęliśmy z tymi chłopakami beke z tego.
@nie_mowie_po_kociemu: Przeważnie ludzie działający w wolontariatach inaczej parzą na świat i są otwarci na innych. Jeśli się mylę to proszę popraw mnie.
@nie_mowie_po_kociemu: Ja rozumiem ze pomiędzy miastami w których studiujemy jest ok. 200km ale raczej nie jest to "wytrych" aby olać kogoś kogo dopiero prawdopodobnie spotkasz za rok.

A yebać co było to było, nie pierwsza nie ostatnia. Przynajmniej będę miał co wspominać.