Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +126
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moi Drodzy, przychodzę do Was pogadać. Jestem kobietą lvl 31. Pracuje. Wynajmuje mieszkanie. Mam dziecko (4latka). Samodzielna mama. I jak widzę te wszystkie wpisy na wykopie o madkach, p0lkach itd to mnie trzęsie. Nie lubię wrzucania wszystkich do jednej kategorii. Może jakaś część dziewczyn taka jest - nie wszystkie. Nie szukam faceta do utrzymywania, nie szukam tatusia dla dziecka. Szukam faceta do związku ze mną. Wiadomo dziecko jest i siłą rzeczy relacja jest inna niż bez niego. Dla mnie to wyczekane dziecko i wymarzone. Długo się starałam. Natomiast nie mam świra bezwzględnego na jego punkcie. Fajnie byłoby poznać i pogadać z facetem który ma poczucie humoru, dystans, który nie jest maminsynkiem. Jest niezależny, inteligentny, zarabia na siebie. I chce żeby kobieta w jego towarzystwie czuła się dobrze. Tak jak ja chce żeby facet czuł się dobrze w moim towarzystwie. I na dzień dobry nie spłycać relacji do se#!u. Nie mam nic przeciwko ale nie chcę żeby relacja opierała się głównie na tym. A teraz czekam na pojazd w komentarzach że mam za duże wymagania lub madka z dzieckiem sobie wymyśliła zamiast brać pierwszego lepszego który się zdecyduje na taką jak ja. I fizycznie wyglądam bardzo dobrze - szczupła, z natury brunetka (teraz końce farbowane na blond), nie za wysoka - przeciętny wzrost. Moja największa wada? Gadulstwo.
────────
Moi Drodzy, przychodzę do Was pogadać. Jestem kobietą lvl 31. Pracuje. Wynajmuje mieszkanie. Mam dziecko (4latka). Samodzielna mama. I jak widzę te wszystkie wpisy na wykopie o madkach, p0lkach itd to mnie trzęsie. Nie lubię wrzucania wszystkich do jednej kategorii. Może jakaś część dziewczyn taka jest - nie wszystkie. Nie szukam faceta do utrzymywania, nie szukam tatusia dla dziecka. Szukam faceta do związku ze mną. Wiadomo dziecko jest i siłą rzeczy relacja jest inna niż bez niego. Dla mnie to wyczekane dziecko i wymarzone. Długo się starałam. Natomiast nie mam świra bezwzględnego na jego punkcie. Fajnie byłoby poznać i pogadać z facetem który ma poczucie humoru, dystans, który nie jest maminsynkiem. Jest niezależny, inteligentny, zarabia na siebie. I chce żeby kobieta w jego towarzystwie czuła się dobrze. Tak jak ja chce żeby facet czuł się dobrze w moim towarzystwie. I na dzień dobry nie spłycać relacji do se#!u. Nie mam nic przeciwko ale nie chcę żeby relacja opierała się głównie na tym. A teraz czekam na pojazd w komentarzach że mam za duże wymagania lub madka z dzieckiem sobie wymyśliła zamiast brać pierwszego lepszego który się zdecyduje na taką jak ja. I fizycznie wyglądam bardzo dobrze - szczupła, z natury brunetka (teraz końce farbowane na blond), nie za wysoka - przeciętny wzrost. Moja największa wada? Gadulstwo.
────────
![erebeuzet](https://wykop.pl/cdn/c3397992/erebeuzet_dqBEh1CRfr,q60.jpg)
erebeuzet +1361
Witajcie Miraski, tu dawny użytkownik @Anoncio. Dawno się nie odzywałem na naszym ukochanym tagu #przegryw, miało na to wpływ wiele czynników. Zapytacie co u mnie? Bez zmian, nadal jestem przegrywem, nadal nie posiadam różowego paska. O, może tylko tyle się u mnie zmieniło, że jestem aktualnie bezrobotny (w Januszexie dostałem wypowiedzenie, ale jednocześnie pracodawca zwolnił mnie z obowiązku świadczenia pracy, przez co siedzę sobie miesiąc na dupie i jeszcze mi za to płacą( ͡° ͜ʖ ͡°)) , oraz znalazłem sobie nowe hobby, czyli akwarystykę i aktualnie to jej staram się poświęcać. Ale nie o tym chcę mówić.
Chodzi mi o rzecz tak bliską dla normików, a zarazem tak nieuchwytną dla nas, przegrywów. Seks. Zrozumiałem, że całe to zabieganie o względy różowych, intensywna praca nad sobą, żeby móc dorównać choć w połowie typom którzy nie robiąc nic, a mają dziewczyn na pęczki jest po prostu bezsensowne. Zrozumiałem, że masturbacja ma o wiele więcej pozytywów niż akt seksualny sam w sobie, choć oczywiście ma też pewne mankamenty względem niego, już tłumaczę.
Pierwszą, niepodważalną zaletą masturbacji jest niewątpliwie fakt, że ogranicza nas w niej jedynie wyobraźnia. W niej możemy realizować wszystkie swoje fantazje erotyczne, nawet te najbardziej wyuzdane i perwersyjne. Często nawet normiki mają problem by znaleźć partnerkę która chce eksperymentować bardzo ,,hardcorowo", a nasze wymyślone partnerki zrobią wszystko co tylko zechcemy. Jeżeli jednak nie mamy wyobraźni, z pomocą przychodzi nam pornografia, gdzie do wyboru mamy tysiące kobiet które możemy dobierać w myśl naszych preferencji, rude, czarne, szczupłe, puszyste, co kto chce. Normik tymczasem najczęściej ma jedną partnerkę która musi mu wystarczyć przez dłuższy okres czasu, przez który na pewno wytworzy się niejako monotonia. Tymczasem onaniści? Możemy ,,przełączać" między fetyszami jak chcemy i jak chcemy.
Kolejnym argumentem jest dostępność. Nawet mężczyźni będący w związkach często narzekają na zbyt rzadkie stosunki, brak temperamentu u różowej, itp. Masturbacja natomiast jest dostępna dla każdego i kiedy tylko zechce, oczywiście o ile pozwoli mu na to prywatność. Nie trzeba płacić za randki, kolacje, wynajmować hotelu, płacić prostytutce. Po prostu robisz swoje za darmo, a efekt jest podobny.
Wchodzi tu także aspekt finansowy w dłuższym terminie, tj brak ryzyka zostania ojcem. Masturbując się nie ryzykujesz niechcianą ciążą partnerki, późniejszymi alimentami przez 20 lat. Nie. Po prostu sprawiasz sobie beztroską przyjemność w sposób jaki masz akurat ochotę.
Dochodzi także aspekt zdrowotny. Nie ryzykujesz złapania jednej z chorób wenerycznych, nie ma tu ryzyka zarażenia HIV.
Oczywiście, masturbacja ma też minusy, jak np to, że nie zaspokaja potrzeby fizycznego kontaktu z kobietą, nie daje być może w pełni takich samych doznań. Ale jest sto razy lepsza, bo nie ciągnie za sobą takiego ryzyka i odpowiedzialności.
Zdaję sobie sprawę z tego, że możecie mieć inny pogląd na tę sprawę niż ja. Dlatego zachęcam was do dyskusji. Ja osobiście zdecydowałem, że nie będę więcej próbował uprawiać seksu, skoro o wiele prościej i łatwiej mogę dostać jego namiastkę bez brania na siebie odpowiedzialności.
Pozdrawiam cały tag #przegryw, wspomnijcie jeszcze czasami starego Anoncia, który bardzo za wami tęskni (づ•﹏•)づ
#przegryw #stulejacontent #tfwnogf #masturbacja #seks #logikaniebieskichpaskow #rozkmina #pamietajmyanoncia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}