Wpis z mikrobloga

#huel to obrzydlistwo w porównaniu do #jimmyjoy. Bardzo gęsta, nieprzyjemna struktura, trudno to rozcieńczyć, w smaku wyraźnie kwaśny posmak, taki szczypiący w język i gardło. Muszę teraz zmusić się żeby jakoś to skończyć, bo zamówiłem vanilla, berry i chocolate mint na spróbowanie. Ale później wracam do jimmyjoy, zdecydowanie lepsze odczucia smakowe i czuciowe.

Nie polecam huel, ale to tylko moje subiektywne odczucia, którymi chciałem się z wami podzielić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#soylent #joylent
  • 10
  • Odpowiedz
@krajzega: jak masz zamknięte to odkupie bo mi nic nie jest, aczkolwiek odkąd zacząłem to dojechał mnie refluks, ale to chyba tak po prostu się złożyło bo małe objawy miałem wczesniej ten jimmyjoy tez jest taki owsiany?
  • Odpowiedz