Wpis z mikrobloga

@giebeka byłem 2 miesiące temu we Wrocławiu na ten wyspie. Jakieś zjeby wrzucały butelki po alko do Odry. Czuli się jacy to oni zajebiści. W pewnym momencie już przesadzili, ile można. #!$%@? ich co robią to laska rzucająca schowała się w tłumie.
  • Odpowiedz
@giebeka: To twój kumpel.. przyznaj się, akurat byś ustawiał aparat na statywie czy nieruchomo i ustawił długi czas migawki żeby zrobić zdjęcie jakiemuś typowi. To na jakieś 30 sekund jest ustawione. Chciałeś zrobić to zdjęcie jeszcze zanim typ zaczał sikać.
  • Odpowiedz
@giebeka: a później "niemożliwe, żeby wpadł do wody i utonął! No jak! Przecież nie miał tam po co iść!" - faceci to trochę debile po pijaku, zamiast się odlać byle gdzie to szczają do wody, wpadają i się topią. Ten miał więcej szczęścia bo ustał przynajmniej.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PurpleHaze: Oj tak, czekałem na taki komentarz. Ale wiesz, że można przyjść z ziomkami, kocykiem i korzystać z ciepłego piątkowego wieczoru w miejscu, gdzie legalnie można napić się piwa i nie szerzyć przy tym patologii?

@giebeka: no i widzisz jak się to kończy ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@CzajnikZniszczenia: Słodowa jest wspaniała i będąc tylko raz w życiu we Wro to stwierdzam. Brakuje takiego miejsca w innych miastach :c
W innych tego-typu miejscach w Polsce jest spina i każdy siedzi w swoich grupach. Natomiast tam jest zupełnie inaczej.
  • Odpowiedz