Wpis z mikrobloga

@MyPhilosophy:

kup działkę na zadupiu bo taniej

narzekaj, że ktoś ci pole gnojem nawozi pod oknem

brak profitu

serio, wszyscy co kupują działkę na wsi powinni chyba jakieś oświadczenie podpisywać, że zdają sobie sprawę, że wieś to wieś i czasem będzie czuć gnój ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 266
@MyPhilosophy: I co w tym dziwnego, że babka się skarży na smród? Mieszkanie na wsi nie oznacza, że można sobie nawieźć gówna na pole tuż przed czyimś domem i zostawić niezaorane, bo przecież hehe wieś to musi #!$%@?ć.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 60
@MyPhilosophy: na pewno trzeba przeorać najpóźniej na drugi dzień. Co do odległości to nie wiem, ale jakby mi tak jakiś mieszczuch pod górę zrobił, że ze swojego pola nie mogę korzystać, to szybko bym go nauczył pokory - metod jest sporo i np obornik nie jest najbardziej śmierdzącą substancją jaką wykorzystuje się w rolnictwie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MyPhilosophy: ja całe życie mieszkam na wsi i mi też to przeszkadza. Jak ktoś jest normalny, to wywiezie gnój i zaraz to zaorze, śmierdzi chwilę i nikt nie ma pretensji. Najgorsi są ci, którzy mają innych w dupie, wywiezie gnój a zaorze po tygodniu i kiś się w tym smrodzie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 31
@Klepajro: no jeśli gościu ma tam pole od wielu lat a ta babka wybudowala tam dom i przeprowadziła się z miasta powiedzmy rok temu to w jakiś tam sposób jestem w stanie tego rolnika zrozumieć.
  • Odpowiedz
jak tak rzeczywiście mówi prawo to babka ma racje ale najlepiej cisnac bo hehehehehe gnój #!$%@? tylko mieszczuchom hehe


@Klepajro pytanie kto na tej wsi był pierwszy... Jesli babka postawila dom 15m od pola to jest sama sobie winna i to prawo nie powinno jej obowiazywac, przeciez chyba widzi gdzie sie buduje. Tez mieszkam na wsi, tez czasem #!$%@? niemiłosiernie, ale #!$%@? tak co roku odkad zyje i do głowy by mi
  • Odpowiedz