Wpis z mikrobloga

Dziś rano pod pracą samochód zrobił mi psikus... Poszedłem wpisać się na listę nie gasząc go, a jak wróciłem to był zamknięty... i tak sobie stał i klekotał do mnie niczym bocian śmiejąc mi się w twarz. Musiałem biec do domu po drugi kluczyk ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zamek od kierowcy wariuje czasem, nie chce stwierdzić, że drzwi zamknięte albo ostatnio auto otwarte i cały czas próbuje się zamknąć. Jakieś protipy co sprawdzić jak wrócę do domu? Ktoś tam grzebał już kiedyś ogólnie bo pianka zerwana żeby się dostać do zamka.

Peugeot 407SW 2005 rok

#samochody #motoryzacja #peugeot #przegryw #mechanikasamochodowa
  • 13
  • Odpowiedz
@Neoplan: nigdzie nie napisał, że parkował na terenie prywatnym. Poza tym teoretycznie mógł dostać mandat bo oddalenie się od pojazdu na chodzie jest narażaniem bezpieczeństwa, ale wtedy z reguły wlepiają z innego artykułu za hałas.
  • Odpowiedz
@Drmscp:
1. Teren prywatny firmy
2. Ochrona została poinformowana o zaistniałej sytuacji
3. Dyrektor mnie wyśmiał i kazał biec jak mam niedaleko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Po za tym jak miałem zostawić ten pojazd "nie na chodzie"? Wybić szybę? Podwójna jest i było by ciężko bez narzędzi xD
  • Odpowiedz