Wpis z mikrobloga

@powsinogaszszlaja: Nic nie gnije, to jest pewne. Aloesy przy przesuszeniu podłoża wybarwiają się na taki kolor. Kiedyś o tym czytałam, ale nie byłam pewna. Chciałam tu tylko to potwierdzić.

Siedzą w ziemi do sukulentów/kaktusów zmieszanej dodatkowo z piaskiem (ale tak, żeby nie robiły się złogi) i drenażem z keramzytu. Co prawda nie zmieszałam ziemi jeszcze z perlitem i żwirkiem, ale nie ma tragedii.
  • Odpowiedz
@magnes125: Zwykła ziemia uniwersalna z piaskiem im wystarcza. Podlewam w zimie co 4-5 dni, w lecie co tydzień, a gdy stoi na dworze to deszcz je sam podlewa.
Gdy słońce je grzeje przez szybę/przypala, nie lubią tego zbytnio.
Aloes jeżeli ma zbyt sucho kurczy się, podobnie jak agawa - pomarszczona skórka.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@magnes125: Słońce, potwierdzam. Jest to o tyle krępujące w uprawie aloesie, że niby wymagają dużo słońca, ale wystawione na słońce wyglądają jak ... ( ͡° ͜ʖ ͡°). (Zdjęcie z końca kwietnia zeszłego roku, wystawione na chwilę, jeszcze nie złapały koloru) Jak nie zapomnę i będę już w domu to zrobię zdjęcie jednego z nich, tego którego wystawiłem na parapet pod koniec zeszłego roku i tak stoi, zrobił
Tichyplusn - @magnes125: Słońce, potwierdzam. Jest to o tyle krępujące w uprawie aloe...

źródło: comment_w88bQ4Tkj3VHhrMEFm2dWT32s0U8buSV.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@powsinogaszszlaja: Nie kurczą się i nie wyginają, ale sam widzisz, że mają zdecydowanie więcej wody niż moje :)

@Tichyplusn: Czekam! Piękne są albo były ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zestawię je w takim razie na inne okno gdzie nie ma prawa się nic przypalić i będą miały lekką ale niepalącą dawkę słońca. Tam gdzie teraz są jest po prostu solarium.
  • Odpowiedz