Wpis z mikrobloga

Dobra Mirki dobiłem do lvl 34 i mam dość, życie się pięknie posypało i nie nie mam za bardzo czego zbierać.
Zdążyłem przerobić rozwód, nie mam rodziny więc zostałem sam, dostałem papiery od komornika któremu łatwiej ze mnie niż z byłej żony będzie ściągać dług.
Że tak powiem to chyba koniec tej piękniej groteski o nazwie „moje życie”. #depresja #mamdola
  • 11
  • Odpowiedz
  • 0
Co mam budować? #!$%@? za 2,5k miesiąc zajęcie mam na 25k a do tego czasu co? Pod most? Pieprzę takie życie.
  • Odpowiedz
@Zakrzew: W takim wypadku rozważ emigrację a nie walić samobója, nie warto. Słowo klucz - emigracja skoro i tak Cię tutaj nie trzyma. 25 tysięcy to śmieszna kwota. Szybko to spłacisz. Ja sam jestem zadłużony na jakieś 10x razy więcej i co? Trzeba zakasać rękawy i próbować walczyć a nie się poddawać. Dasz rady mordeczko
  • Odpowiedz
@Zakrzew: Niemcy - na początku praca z agencji, często masz od razu oferty roboty z zakwaterowaniem a potem szkolenie języka i próba szukania czegoś na własną rękę. Zaciskasz pasa, odkładasz pieniądze i spłacasz te zadłużenie. Dasz rady.
  • Odpowiedz
@Zakrzew: Co szkodzi w wypłacie do łapy? Możesz zrobić też tak - bierzesz chwilówkę przez internet, przed upływem 14 dni wypowiadasz umowę i ją spłacasz w ciągu 30 dni bez żadnych kosztów. Jak się chce to się wszystko załatwi. Nie marudź
  • Odpowiedz