Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@szymeg7: "Teorie o nieżydowskim pochodzeniu Jezusa mają swoje korzenia na długo przed pojawieniem się na scenie politycznej Adolfa Hitlera. W ciągu wieków różni teologowie oraz filozofowie zastanawiali się nad tym czy cechy charakteru Nazarejczyka i jego czyny można pogodzić z „żydowską mentalnością”.

Jednakże dopiero druga połowa XIX stulecia przyniosła „naukowe” podejście do tego problemu. Przykładowo niemiecki socjolog L. Woltmann – cytowany przez prof. Jana Ciechanowicza – pisał:

Nie ma najmniejszego dowodu
Nie ma najmniejszego dowodu na to, że jego rodzice byli żydowskiego pochodzenia. Galilejczycy mieli niewątpliwie jakąś część krwi aryjskiej, a na dodatek: pierwiastek aryjski manifestuje się wyraziście w naukach Chrystusa, w jego ofiarności, w braku egoizmu czy zachłanności lub ducha przekupstwa…"


@paciu47: Rodowód Jezusa jest w ewangelii, od Abrahama, przez Dawida, aż do Józefa. I co prawda Józef nie spłodził Jezusa, ale Żydzi mieli zasadniczo zakaz mieszania się obcymi kobietami, więc
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@bh933901: osobiście rodowód Jezusa jest dla mnie rzeczą mało znaczącą, przedstawiłem jedynie pewien pogląd według którego nie wszyscy muszą się zgadzać z żydowskim pochodzeniem.
@paciu47: To, że nie wszyscy muszą się zgadać z czymkolwiek to wiemy skądinąd, nie widzę powodu do przywoływania nazistowskich koncepcji na ten temat, które jak zwykle nie mają nic wspólnego z nauką i są luźnym propagandowym bajaniem.