Wpis z mikrobloga

Udało mi się w końcu spełnić moje wielkie marzenie i dotrzeć zimą (pod koniec marca) na norweskie Lofoty i zobaczyć tam zorzę polarną. Udało mi się nawet ją sfilmować. Zazwyczaj w internecie można znaleźć różne filmy poklatkowe zmontowane ze zdjęć z długim czasem naświetlania. Mój poniższy film przedstawia ruch zorzy dokładnie taki jest w rzeczywistości. Obraz jest ostry tylko zorza jest taka nieostra ;) Obraz jest zaszumiony przez bardzo wysokie ISO jakiego musiałem użyć. Mniej więcej tak wyglądała też gołym okiem choć na żywo nie jest tak intensywnie zielona (wpada bardziej w szarość) ale biele i róże wyglądały podobnie.

Nagrane nikonem d7500 z Samyangiem 10 mm. Niestety więcej się w 25 klatkach wyciągnąć nie dało.

#lofoty #zorza #mojezdjecie #earthporn #exploworld #podroze #azylboners #optimusdimecontent
optimus_dime - Udało mi się w końcu spełnić moje wielkie marzenie i dotrzeć zimą (pod...
  • 9
  • Odpowiedz
Świetna sprawa. Mnie sie udało w Bodo. Widok powoduje rozdziaw szczęki. Coś jakby wielka animacja na niebie, wręcz jak sztuczne.
  • Odpowiedz
@eat_me: Loty 300 zł/os w obie strony (kupione za punkty na karcie kredytowej Wizz Air Mastercard z Raiffeisen) + hotel jakieś 200 zł/noc (rezerwowany z zajebistej promocji na black friday) + kabanosy w plecaku :) Samochodu nie brałam.
  • Odpowiedz