Wpis z mikrobloga

Mirki, jako że przez ostatnie dwa lata ani razu nie użyłem, pora się rozstać. Pacjent to Lalique encre noire, wersja 78%, marzec 2013. Nie mam na tyle mocnego źródła światła żeby tak prześwietlić flakon, żeby było cokolwiek widać. Pod słońce (jako że to tester) widać, że linia płynu jest gdzieś zaraz pod napisem "not for resale". Po wrzuceniu na wagę, pokazuje 376 g bez korka. Waga pełnego to 433.3 g bez korka. Biorąc pod uwagę przelicznik gdzieś z wizażu, że 1 ml perfum waży 0.86g, wychodzi jakieś 33 ml. Najchętniej to bym na coś wymienił, coś świeżego- różowy pieprz, cedr, sosna, cytrusy, takie klimaty. To co, machniom?
#perfumy
Pobierz mdmicky92 - Mirki, jako że przez ostatnie dwa lata ani razu nie użyłem, pora się rozs...
źródło: comment_4zzEUcgQwSgUJMTODh0wWlkJjNABaxvG.jpg
  • 14
@BotRekrutacyjny: oczywiście, w centrum kalibracji w Woli Dzbądzkiej. Tam sprawdzam i załatwiam certyfikaty dla wszystkich moich bulbulatorów i przyczłapników. Misio w tle pierwszego zdjęcia potwierdza, że tak było.
@MMM22: jak na razie chciałbym wymienić, bo znając życie pieniążki pójdą na coś innego, a nowego pachnidła nie będzie. Aczkolwiek w przypadku braku zainteresowania, nie wykluczam sprzedaży.
@MMM22
Bo ja wiem hmmm...
Niby Benek jest za 136, to będzie jakoś 2 dychy za 15ml, szkło 3zł, trzy próbki to ze 12zł by wyniosły.
To tak zaniżając w sumie, to 35zł :)