[dondon]

I cyk zgłoszenie na straż miejską.
Mało co mnie irytuje tak jak tacy idioci.
#poznan #patologiazmiasta #patologiazewsi

[mapixxx]

@kanapeczka_z_kanapa: przecież na tej ulicy to codzienna patologia a straż ma #!$%@? nieroby pier....

[mapixxx]

@Nild: nie to Grodgera w mieście teczowego jacka

[moik]

@pogromcamitoww: a to dzięki za info!

[wood]

@dondon: jeszcze kuzwa z jakiegos Kaliszewa przyjechal

[RobertKowalski]

za przyklejanie naklejek na czyjś samochód dostaje się mandat

@zcaalock: jak się dasz złapać na tym przyklejaniu jak ostatnia pipa to tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dondon]

Wysłałem zgłoszenie, będę wolał jak coś się ruszy

[pawel_je]

@dondon: było przejść po masce

[Dr_Lou_Bitch]

@dondon ja zawsze stosuję kilka solidnych splunięć na szybę przednią i kierowcy. A jak samochód wysoki jak w tym wypadku, to próbuje też na klamkę

[torpedowiec]

pkeee

[pablo_see]

@dondon: Następnym razem zgłoszenie z fotką wysyłaj przez portal
https://mapy.geoportal.gov.pl/iMapLite/KMZBPublic.html
Dalej będzie już urzędowo i muszą się tym zająć.

[dondon]

@pablo_see: poszło przez uprzejmie donoszę

[Ranger]

@dondon: ale że debile też się nie boją tak stawać, już pomijam Policję, Straż Miejską, ale zwykłychj #!$%@?ów, którzy zadrapią maskę... Ja nawet koło przystanku nie parkuję na normalnym parkingu, bo jakiś gnój już mi tam urwał lusterko :(

[dondon]

@Ranger: no nie powiem, jak jest ciasno to czasem otrę się torbą, albo kurtką, gdzie akurat wystaje guzik, czy zamek ¯\_(ツ)_/¯

[Ranger]

@dondon: umrzyj

[dondon]

@Ranger: umrzyj bo co? Bo nie wykazuje specjalnej troski o czyjeś mienie, skoro ta osoba też tego nie robi i zostawia je byle gdzie? Nie niszczę celowo. Jak mam po stronie samochodu torbę to jej nie przekładam, tylko idę dalej, nie przejmuję się czy przejedzie po masce, albo w nią uderzy. Nie podnoszę specjalnie rąk, jak przejadę guzikiem na rękawie to mówi się trudno. Nie mam żadnych narzędzi, nie niszczę celowo,

[SwidraVytra]

@Ranger: Jak ktoś próbuje normalnie skorzystać z chodnika i się ubrudzi o czyiś samochód to już jest pewnie cacy, a pieszy ubrudził się na swoje życzenie.

Kiedyś widziałem na warszawskim tvn-ie reportaż o zaparkowanym do dupy merolu, który w ciągu kilku godzinnego (a może kilka dni zastawiał chodnik, sam już nie pamiętam)postoju miał urwane lusterko, oberwany zderzak, potem ten zderzak wylądował w krzakach ( ͡° ͜ʖ ͡°)