Wpis z mikrobloga

Ale miałem akcję przed chwilą w #poznan. Wracam z dzieciakami z treningu z #lubon i jadę kolejową w stronę #skorzewo. Mówię dzieciakom, że "o patrzcie, szlaban zamknięty i będzie jechał pociąg". Podjechałem bliżej a to nie szlaban mrugał, tylko ktoś na awaryjnych stanął bo inny samochód utknął na torach obok przejazdu. Na szczęście zatrzymało się kilku chłopa i wspólnie zepchnęliśmy go (ciężko było, bo stał między szynami). Może się mylę, ale chyba niecałą minutę jak go zepchnęliśmy to przejechał ekspres () Matko bosko ale było blisko tragedii.
  • 6