#pytaniedoeksperta #visa #mastercard #taxi w ostatni weekend jechałem taksówka z ziomkiem który niestety się zrzygał, ja również nie byłem w najlepszym stanie, jednak zostałem oszukany przez taksówkarza który wykorzystał sytuację - mianowicie nie korzystał z licznika - nie dał paragonu na przejazd (50PLN) oraz zainkasował 1000 PLN za sprzątanie tapicerki, niestety nie ogarniając do końca wprowadziłem pin. Teraz chcę zrobić chargeback i zastanawiam się jak to ująć - czy jeśli nie ma paragonów to wpisać nieautoryzowane użycie karty czy po prostu napisać że czyszczenie powinno kosztować max 200-250 PLN i że czuje się oszukany. Ktoś miał podobne doświadczenia?
@ukruszony__kubek 500 to absolutne minimum. Pamiętaj że pozbawiles gościa zarobku co najmniej jeden dzień. A jak sobie wyliczyl 1000 to też ok. Pić trzeba umieć
wiedzialem ze jak dodam tag taxi to sie zleca złotówy... #!$%@? ja wszystko rozumiem ale- po pierwsze na dywanik poszlo w wiekszosci, moze delikatnie ochlapana tapicerka. Po drugie to już była 5 rano w sobote a wiec po weekendzie, a po trzecie to nie wiedzialem ze zlotowy zarabiaja 15 kola w polsce. I po czwarte to moze jeszcze wszystko ok ze bez paragonu co?
@ukruszony__kubek: Ale jak płaciłeś to nie kwestionowałeś przecież ceny?! Czy umawialiscie się po prostu na inną kwotę bo chyba nie do końca rozumiem w czym problem?
@ukruszony__kubek pracuje jako taksówkarz, 3 albo 4x mi sie klient zrzygal i nigdy nie zszedłem ponizej 400zl. Pranie to jedno, przestoj auta to drugie.
@Krowa_i_kurczak: sorry nie sobota rano tylko niedziela 5 rano. No to chyba powinien byc jakis cennik a nie z dupy kwota po tym jak na telefon spojrzal..
@ukruszony__kubek: 1000zł hmm no trochę dużo z jednej strony ale z drugiej to słyszałem historię jak to klient narzygał na szybę tym samym niszcząc elektrykę od niej podnoszenia, 1000zł by na naprawę, czyszczenie itp nie wystarczyło może odwaliłeś podobną akcję?
Gdzie 4latek mógł włożyć klucz do auta w domu, który leżał na moim biurku xd biorę od każdej z drużyn po 500 i słucham państwa #kiciochpyta #rodzicielstwo #gownowpis
w ostatni weekend jechałem taksówka z ziomkiem który niestety się zrzygał, ja również nie byłem w najlepszym stanie, jednak zostałem oszukany przez taksówkarza który wykorzystał sytuację - mianowicie nie korzystał z licznika - nie dał paragonu na przejazd (50PLN) oraz zainkasował 1000 PLN za sprzątanie tapicerki, niestety nie ogarniając do końca wprowadziłem pin. Teraz chcę zrobić chargeback i zastanawiam się jak to ująć - czy jeśli nie ma paragonów to wpisać nieautoryzowane użycie karty czy po prostu napisać że czyszczenie powinno kosztować max 200-250 PLN i że czuje się oszukany. Ktoś miał podobne doświadczenia?
Zajebiscie. Układasz komuś życie i terminarz pracy. A może on pracuje tylko w weekendy, a dzięki Tobie w sobotę już nie pojezdzi?
Nie wiem jak to policzyles. Czemu liczysz tylko koszt prania tapicerki? Gość będzie musiał znaleźć kogoś na szybko w sobotę kto mu
może odwaliłeś podobną akcję?