Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jerzyzwierzycki: po miesiącu do mnie piszesz? Teraz? Gdzie byłeś cały ten miesiąc? Gdzie byłeś jak cię potrzebowałem? Gdzie byłeś jak miałem ciężkie chwile? No gdzie?????? Tyle łez wylanych, tyle ran rozdrapanych a ty? Odszedłeś bez słowa...
Mogę tylko powiedzieć (napisać): przepraszam. I nie myśl, że tylko Ty cierpisz. Mnie też ta sytuacja boli i nie wiem jak sobie z nią poradzę. Teraz na pewno mnie nie rozumiesz, ale może kiedyś, gdy dowiesz się co mną kierowało, wybaczysz. Jeszcze raz przepraszam. Buzi.