Wpis z mikrobloga

Szukam dorywczej pracy, po pracy bo muszę się odbić finansowo i zastanawiam się nad #uber Czy może ktoś wprowadzić mnie w temat szczególnie jak to wyglada gdy nie mam auta. Jest to warte zachodu? Mieszkam we Wrocławiu i krzyczą sobie od auta 450zl za tydzień
  • 14
  • Odpowiedz
@nameout: Rzeczywiście rozpisałem i podzieliłem się swoimi wątpliwościami czy na uberze można uczciwie zarabiać (bo legalnie już w założeniach się nie da:) i wyszło mi , że nie a nawet trzeba by dopłacić 600zł miesięcznie( ͡° ʖ̯ ͡°) Niestety nie ustosunkował się do tego nikt kto jeździł/jeździ na rzeczonym uberze.
Ale z tego co wiem kierowcy jeżdżący na czyimś samochodzie może mi wszystko wyciągają zawrotną stawkę około
  • Odpowiedz
  • 0
@Brunner: nie chce mi się #!$%@? z Januszami biznesu. Skoro przycinają na wszystkim, a ja mam wykładać hajs na poczatek, to już widzę jak jest z wypłacalnością. Chce sobie dorobić przed dwa miesiące tak ze 3/4 dni w tygodniu
  • Odpowiedz
@nameout: najlepiej jeździć swoim, więcej zarobisz, ale na tych wynajmowanych też ludzie jakieś pieniądze zarabiają. Co do tamtej wyliczanki, jest parę błędnych założeń, więc finalnie nie jesteś na minusie. Jak chcesz pomocy to służę uprzejmie na priv - przekleję ci to wszystko co już nie jednej osobie pisałem, zawsze możesz poczytać i ewentualnie spróbować.
  • Odpowiedz
Co do tamtej wyliczanki, jest parę błędnych założeń, więc finalnie nie jesteś na minusie.


@elwis106: Ok to może mi wtkniesz co źle wyliczyłem, bo jak na razie przez miesiąc żaden ubetowiec nie raczył tego zrobić bo pisali że nie mają czasu( ͡° ͜ʖ ͡°) A chciał bym wmiare wiarygodne wyliczenie zrobić.
No mnie też na priv wyślij chętnnie zobaczę jak to wygląda.
  • Odpowiedz