Wpis z mikrobloga

Pamiętacie spór co do etykiety marmelady z biedronki wg której zawierała 108% owoców?
Po kilku mailach z Departamentem Inspekcji Handlowej UOKiK-u otrzymałem Ich ostateczne stanowisko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
które zamieszczam poniżej:

Szanowny Panie,

na podstawie przekazanego zdjęcia można wywnioskować, że podana w składzie informacja o ilościowej zawartości składników QUID (tj. „jabłka 92 %, syrop glukozowo-fruktozowy, truskawka 6 %, porzeczki czarne 5 %, śliwki 5 % itd.” – czyli 108 %) i pod składem informacja o treści „sporządzono ze 108 gram owoców na 100 g produktu” są tożsame. Taki sposób podawania QUID nie jest zgodny z zasadami wynikającymi z przepisów rozporządzenia (UE)nr 1169/2011, jednakże z uwagi na odniesienie zawarte pod składem, można go uznać za wystarczający do spełniania wymagań w tym zakresie.



Z poważaniem,

------------------------------

Departament Inspekcji Handlowej

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Pl. Powstańców Warszawy 1

00-950 Warszawa

Zaskoczeni?

#gotujzwykopem
T.....y - Pamiętacie spór co do etykiety marmelady z biedronki wg której zawierała 10...

źródło: comment_OkucPUPlCvHGVkHFrNpTWSLnk0HLgc03.jpg

Pobierz
  • 79