[rivvin]

Dzisiaj stojąc w korku z nudów naszła mnie mała refleksja. Spojrzałem na inne samochody i wszędzie gdzie jechała jakaś para niebieski prowadzi różowa siedzi obok. I tak jestem ciekaw jak to wygląda u Was? U mnie różowa ma prawko ale nie jeździ nawet do sklepu bo nie umie (tak twierdzi)¯\_(ツ)_/¯
#ankieta #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #prawojazdy

[jakis_login]

@rivvin: jak jedziemy moim - ja prowadzę. Jak żony - ona. ¯_(ツ)_/¯

[k.....a]

@rivvin ja nie mam prawka więc jeździ niebieski

[k.....w]

@rivvin: w paru związkach było tak, ze ja siedziałem, a różowa prowadziła
nie mam prawka i często byłem na bombie xD

[Amelie]

@rivvin: odkąd zrobiłam prawko to więcej ja. Aczkolwiek dużo zależy od sytuacji.

[MMARS]

@rivvin: Weź ty ją gdzieś na niepubliczne / nieuczęszczane drogi i daj jej poprowadzić samochód. Z czasem będzie coraz lepiej. Mogę zrozumieć, że różowy ma jakieś obawy przed prowadzeniem auta. Na dłuższą metę, ona będzie się uwsteczniać w tej umiejętności.

Różowa, która przejmie kierownicę to skarb. (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞( ͡º ͜ʖ͡º)

[K.....a]

@rivvin: mó niebieski uparcie każe mi porwadzić swoje auto, bo się boję jeździć i twierdzi, że czas najwyższy się nauczyć XD

[rivvin]

@MMARS: wiesz proponowałem, ale zmuszać nie zamierzam. Sam bardzo nie lubię jeździć i ją trochę rozumiem... Póki nie ma takiej konieczności mogę ją wozić, a szkoleniem niech sie lepiej zajmie profesjonalista jeśli zajdzie kiedyś potrzeba ;)

[MMARS]

@KinderCzekolada: Daj buzi niebieskiemu, bo mądry chłopak.

[Sijabka]

@rivvin: Zależy, ja do pracy jeżdżę wspólnym samochodem, a niebieski jeździ firmowym. Jak jeździmy firmowym niebieskiego, to on jeździ (dawniej ja jeździłam, zaraz po zdaniu prawka), jak jeździmy tym wspólnym, to ja jeżdżę xD

[Pangia]

@rivvin: Jakbym jakąś miał, to pewnie raz, że bałbym się dać jej prowadzić auto, a dwa, że ogólnie lubię wozić ludzi, więc nie miałbym problemów z tym, że trzeba by gdzieś podjechać.

[r.....k]

@rivvin: niebieski, dopiero zdaje prawko (za 1 razem nie wyszło( ͡° ʖ̯ ͡°)) a on ma je od 10 lat więc tak zapewne będzie

[b.....4]

@rivvin: jako pasażer praktycznie tylko jak jestem wypity xD

[zieloneKolanoApokalipsy]

@rivvin: zależy od sytuacji, staramy się pół na pół, fajnie jest w dłuższej trasie mieć kogoś na zmianę, no i nie muszę się stresować, że "kurde, nie ma praktyki, co to będzie, jak pojedzie sama"
jak wiem, że mogą być korki, możemy mieć sytuację, że trzeba będzie się wbijać z podporządkowanej i liczyć na uprzejmość, to zawsze każę żonie prowadzić, bo szybciej ją przepuszczą
podobnie zresztą jak kiedyś chodziłem na spacery