Zgodnie z doktryną katolicką apostata wciąż pozostaje członkiem Kościoła oraz katolikiem, gdyż decydujący o tym chrzest jest nieusuwalny (→ łaska uświęcająca, niezatarte znamię). Apostazja odnotowywana jest w księgach parafialnych, jednak informacja o chrzcie nie jest z nich usuwana
@jan_zwyklak: Jak to się nie da, przecież nawet w cytacie napisałeś, że się da. Po prostu informacja o chrzcie nie jest usuwana, ale zostajesz odfajkowany jako apostata. Po prostu w statystykach dalej jesteś wierzący.
Więc się nie da. Sama zmiana jakiegoś tam ichniejszego statusu mnie nie interesuje. Równie dobrze mogę traktować wysłanie tego komentarza jako wypisanie się z KK.
@Racjonalnie: Dla mnie to brzmi jak "jestem leniem i mi się nie chce, a ateistą też jestem z lenistwa bo nie chce mi się wstawać w niedzielę do kościoła" ( ͡°͜ʖ͡°)
@Hedage: A po co się "wypisywać", skoro się nie da faktycznie wypisać? Nawet nie możesz od nich zażądać usunięcia danych osobowych o tobie, bo są wyłączeni spod RODO xD
@Hedage: jasne, to już byłby jakiś pierwszy konkret, gdzie apostazja mogłaby mieć znaczenie. Jednak przy takim podatku to apostazja byłaby formalnością na poziomie prawnym, gdzie wystarczy jeden papierek wysłany do urzędu.
@Hedage: Jakbym miał z apostazji jakieś realne korzyści (mniejszy podatek, przykręcenie KK kurka z kasą) to bym już dziś planował co i kiedy mam zrobić.
@Hedage: Nie, bo mam serdecznie w dupie sprawy kościelne i okołokościelne. Nie mam praktycznie żadnego kontaktu z tą instytucją więc czemu miałbym z nią wojować?
Mam cichą nadzieję, że resztę probanderowskich/neonazistowskich działaczy spotka podobny los. I oni chcą dołączać do UE / NATO z takim zwyrodniałym ścierwem (ich bohaterem narodowym) żałosne. #ukraina #rosja #wojna #europa #nato
Dokonałeś apostazji?
@Hedage:
Więc się nie da. Sama zmiana jakiegoś tam ichniejszego statusu mnie nie interesuje. Równie dobrze mogę traktować wysłanie tego komentarza jako wypisanie się z KK.
- kilka wizyt w kancelarii parafialnej
- chodzenie za jakimś aktem chrztu
- tłumaczenie 3x dlaczego "utraciłem wiarę"
- tłumaczenie, że
@Racjonalnie: przez KK wyłącznie. Jeden człowiek niewiele zmieni, ale jak was będzie więcej, to osłabi argumentację KK o procencie wiernych.
@Hedage: po prostu xDDD to byłby jedyny powód dla którego dokonałbym apostazji
O ile dobrze pamiętam to faktycznie możesz to tak traktować - jest to publiczne wyrzeczenia się wiary jak by nie patrzeć