Wpis z mikrobloga

@gwiezdny_wodnik: dlatego Chiny są potęgą światową, bo było nie było są zjednoczeni.

A polacy dalej w dupie, ciągła wojnę między lewicą a prawicą...

Przypomina mi to aktualny stan w Ameryce, nigdy ten kraj nie był tak podzielony jak teraz, co odzwierciedla się negatywnie w stanie ekonomicznym i socjalnym tego kraju.
@Greensy: pytanie tylko czy naprawdę dobrze im się tam żyje czy po prostu o tym nikt nie mówi

ale zgodzę się z tym że i w naszym kraju również potrzebne są kompromisy w wielu kwestiach a nie ciągłe dyskusje który pogląd jest lepszy czy czyja racja mojsza, różnica w tym że im rząd narzucił propagandę sukcesu a nam kłótni
@gwiezdny_wodnik: byłem w Chinach pół roku i wsumie to temat rzeka.

W skrócie powiem tak, ludziom którzy się podporzadkowują jest łatwiej w życiu, ale opozycja ma w Chinach #!$%@?.

Innymi slowy prawda jest jedna jedyna i należy do rządu.

Nie wspomnę już o tym że znajomości w Chinach są ważniejsze od kwalifikacji jeżeli chodzi o pracę i zarobki ale to już zupełnie inny temat...
Nie wspomnę już o tym że znajomości w Chinach są ważniejsze od kwalifikacji jeżeli chodzi o pracę i zarobki ale to już zupełnie inny temat...

@Greensy: może to się sprawdza? Ostatnio szukam pracy i też w wielu korpo jest okienko kto polecił z danej firmy ;)
W innych firmach często zatrudniają po znajomości bo osoba polecająca nie będzie brała kogoś kto może jej przynieść wstyd czy osoby która ma złą opinię.
@gwiezdny_wodnik: nie do końca...

Wyobraź sobie że ktoś tyra w jakiejś firmie jako assistent manager już 5 lat, przygotowany i gotowy na awans na managera.

Niestety, bratanek żony szefa firmy dostał tę posadzkę, bez doświadczenia i studiów, a twoim zadaniem jako asystanta jest przygotowaniem go do dziennych obowiązków w biurze...

Tak to niestety zazwyczaj wygląda... Nepotyzm to straszne gówno.
@Greensy: wiem coś o tym bo już to przeżyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Moja pierwsza praca w 'rodzinnej firmie' - szef po jakimś czasie zaczął #!$%@?ć, nie dotrzymywać słowa itd po zwolnieniu na moje miejsce przyszedł jego syn. Wtedy mnie to załamało bo jednak nic złego nie robiłem ale teraz wiem że tak jest prawie wszędzie i nie wygrasz z tym systemem.
Z drugiej strony miałem sytuacje
@gwiezdny_wodnik: no niestety, są plusy i minusy każdego systemu.

Aczkolwiek uważam że zatrudnianie poprzez wykazanie chęci, kwalifikacji i doświadczenia, jak jest praktykowane na zachodzie jest najlepszym systemem.

Eh poleciałbym se do Chin tak na tydzień relaksik ;_;