Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 387
Ehh mirki dajcie plusa na pocieszenie, wczoraj u różowej 26 lvl na USG wyszło "jajnik prawy w postaci cystycznej zmiany roznoechogennej (potworniak?) o wymiarach 33x39 mm"
Dziś robi markery nowotworowe, jak wyjdą znośne to za ok miesiąc usunięcie a jak źle to ma się zgłosić od razu.. najgorsze że właściwie cokolwiek będzie wiadomo po usunięciu.
Ehh, nawet nie wiem jak się zachować w takiej sytuacji, więc plusujcie żebym nie czytał głupot w necie i się trzymał
#rakcontent
  • 66
@Axoi: mam nadzieję i ginekolog tez powtarzała że wg niej to potwroniak i zeby sie nie przejmować
ale wiadomo, że jak widzisz badanie na markery nowotworowe to pojawiają się różne myśli
@gastly89: w takich sytuacjach człowiek myśli,że wszystkie inne problemy nie mają znaczenia. Brak pracy, brak mieszkania, długi, marna pensja czy brać wakacji zagranicznych. To jest wszystko g. warte,jak się nie ma zdrowia. Dziś jesteś,jutro może Cię nie być... Teraz sama robię na bezrobociu wszystkie dostępne badania. Bo się boję. Trzymaj się.
Jak rodzice mówili,że zdrowie najważniejsze,to każdy się śmiał i mówił,że pieniądze,a teraz się okazuje,że jednak zdrowie...
@gastly89 sam jestem ostatnio w temacie z członkiem rodziny, nie ma co się przejmować na zapas póki nie będzie wiadomo na 100%, ja staram się zachowywać na codzień normalnie i nie dać po sobie poznać że się martwię, staram się to traktować jak chorobę przewlekłą
Przechodziłam podobną sytuację kilka lat temu w Polsce. Właściwie lekarze kazali mi już trumnę wybierać. Nie dałam się. Dzisiaj czekam na usunięcie guza, który pojawił się na bliźnie po cc. Pozytywne nastawienie i dobra opieka lekarska to podstawa. Trzymam kciuki za ciebie i twoją różową.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gastly89: ej ale potworniak nie oznacza trwałej bezpłodności, raka czy czegoś takiego. W najgorszym wypadku chyba jej wytną. A z jednym dalej jest płodna i możecie mieć dzieci. Po policystach się wychodzi na prostą, po potworniakach masz najczęściej traume i jak ciachniesz go szybko to nic więcej.
Ale wizja straty ukochanej to ja #!$%@?, gorsza niż ciekły azot w żyłach zamiast krwi.
Pozdro, my się z żoną staraliśmy o dziecko i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gastly89: jeszcze tego nie doświadczyłem na sobie ale wydaje mi się gorsze są spojrzenia ludzi gdy jest się łysą zjawą na chemoterapii.
Wkrótce się przekonam.
W każdym razie działajcie szybko i powodzenia.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Axoi: są różne rodzaje potworniaków.
Terratoma inmature (niedojrzały)
Terratoma mature (dojrzały)
Terratoma differentiated (zróżnicowany?)
I pewno jeszcze jakieś..

Piszesz o tym ostatnim, jest on chemioodporny. Te inne zaś mogą być o wiele bardziej złośliwe, a właśnie zazwyczaj powstają z komórek (chyba to się nazywa) gonadowych, czyli tworzących spermę/jajeczka albo komórek zarodkowych (stąd czasem u noworodków / małych dzieci).

Wiem bo mi wycięli mix nowotworowy z jądra z przewagą potworniaka niedojrzałego, a