Wpis z mikrobloga

@Green81: Kwestia tego, czy uszkodzone podwozie Lewisa to wymówka, czy faktycznie spowolniło bolid i o ile. Trzymam kciuki za Bottasa w każdym razie.
  • Odpowiedz
@Green81: Niby prawda, ale to byłby taki trochę bezpłciowy WDC. Jakoś nie pasuje mi na mistrza, no ale może coś pokaże w tym sezonie i zmienię o nim zdanie ;)
  • Odpowiedz
@Green81: kwale pokazały, że wciąż jest wolniejszy od Lewisa. Ten w wyścigu jechał z uszkodzoną podłogą, więc Australia wciąż mnie nie przekonała, że Bottas jest w stanie dokonać czegoś więcej. Poczekamy, zobaczymy.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@qubeq Hamilton na pewno skopsał start, czy podłoga była uszkodzona - być może, ale nie zmienia to kwestii, że Fin próbuje pokazać, że nie jest tylko wigmanem.

@giebeka WDC może nie musi zdobyć, ale sama walka byłaby dla nas widzów (a niekoniecznie dla zespołu) bardzo emocjonująca. A nie, jednego kierowcę, który walczy o zwycięstwo, a drugiego, który zajmuję się tylko blokowaniem konkurencji ))¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@giebeka: Dla mnie kwestia HAM jest oczywista. Pisałem o presji, z tego powodu, że jego fotel jest bardzo ciepły, czeka na nieco Ocon i Russel, HAM nie ma nic do stracenia, kolejny tytuł pewnie nie zrobi mu różnicy, a dla Bottasa to może być sezon pokroju: być albo nie być.
  • Odpowiedz