Wpis z mikrobloga

Trzynasty sezon ACLeague można uznać oficjalnie za rozpoczęty! Za nami pierwsza z siedmiu punktowanych rund pucharu GT4 Kajman Series by Motorspor Capsule, rozgrywanego na symulatorze Assetto Corsa: dwa 30-minutowe sprinty na słynnej pętli Mount Panorama w Bathurst w Australii. Jedni ją kochaną, inni nienawidzą, ale nikt nie pozostaje obojętny. O miejsce na jednym z czterech serwerów w ciągu dwutygodniowych prekwalifikacji walczyło blisko 120 kierowców z Polski i z zagranicy. Ponad setka zawodników wystartowała dziś na czterech równoległych serwerach: Pro, Semipro, Am oraz Rookie, znanym również jako Wreckfest.

Nie wiesz o czym mowa, a chcesz się dowiedzieć? A może wiesz, ale jeszcze wstydzisz się dołączyć albo o coś zapytać?
- oficjalna strona ACLeague: https://acleague.com.pl/
- oficjalny kanał ACLeague na Discordzie: https://discordapp.com/invite/XWsd8p7
- oficjalna strona Motorsport Capsule, fundatora nagród głównych: http://www.mcapsule.pl

Na serwerze Pro w pierwszym sprincie zwyciężył... Manux!
Na serwerze Pro w drugim sprincie zwyciężył... Pollmann!
http://managerdc7.rackservice.org:50915/sessiondetails?sessionid=90
http://managerdc7.rackservice.org:50915/sessiondetails?sessionid=91

Na serwerze Semipro w pierwszym sprincie zwyciężył... Kinky!
Na serwerze Semipro w drugim sprincie zwyciężył... Baster!
http://managerdc7.rackservice.org:50175/sessiondetails?sessionid=40
http://managerdc7.rackservice.org:50175/sessiondetails?sessionid=41

Na serwerze Am w pierwszym sprincie zwyciężył... Piotr "Kycu" Kaszyca!
Na serwerze Am w drugim sprincie zwyciężył... Piotr "Kycu" Kaszyca!
http://managerdc7.rackservice.org:50456/sessiondetails?sessionid=24
http://managerdc7.rackservice.org:50456/sessiondetails?sessionid=25

Na serwerze Rookie... proszę się pochwalić - kto wygrał?

Gratulacje!

Jak Wasze wrażenia, uwagi, zastrzeżenia? Poniżej kilka słów ode mnie.

Bathurst pięknym, wymagającym i nagradzającym torem jest, o ile tylko dobrze wejdzie. Na pierwszą sesję prewkalifikacji miałem jeden wieczór, który na setupach po łapance internetowej wypadł obiecująco - udało się ustawić samochód tak, że sam jedzie i niesprowokowany nie robi niespodzianek. W dniu wyścigu były jeszcze szanse na serwer Semipro, a potem się zaczęło, tłumy na lewo, tłumy na prawo i lecę w tabeli w dół. Spadłem ostatecznie do Am, a do Semipro zabrakło tylko 0,125 sekundy. Ale nie to jest najsmutniejsze. Do theoretical best zabrakło aż 0,648 sekundy! Tempo było, ale idealnego kółka się nie skleiło.

W poprzednich sezonach Bathurst pokazał, że taktyka startu z samego końca tutaj się wyjątkowo nie sprawdza: ktoś się rozbije, ktoś stanie w poprzek i tor zaczopowany, przejazdu nie ma. Po kilkunastu minutach kwalifikacji: miejsce jedenaste na starcie. No to jedziemy! Kto wyjdzie z tego cało, a kogo trzeba będzie zeskrobywać z barierek i asfaltu?

Start pierwszego sprintu przebiegł dość czysto... do czasu górskiej sekcji. Próby wyprzedzania tam, gdzie nie ma miejsca dały efekt w postaci Caymana poobijanego z każdej strony, ale udało się zatrzymać na torze i awansować po pierwszym okrążeniu na miejsce ósme. Potem na szóste. I zaczęły się schody, jeden poważny błąd, tracę trzy miejsca. Kolejny, tracę pozycję i wielka kraksa, po której mapkę mi tak obróciło, że wracając na tor o mało nie skasowałem kierowców jadących za mną. @dejvo nad nami chyba wisi jakaś klątwa. Spadam na miejsce trzynaste i ląduję między kierowcami, którym uciekam i których doganiam. Doganiam, doganiam. Kilka minut do końca i zaczynają się dziać cuda. Ping wzrasta z 36 do okolic 240, ale potem wraca do normy, choć z doganiania innych samochodów w tym czasie wyszły nici, bo zaczęły mi skakać i zwolniłem. Potem ktoś uruchamia głosowanie na kick dla Kyca. Co tam się zadziało? I w końcu na 2-3 minuty przed końcem funduję mojemu Prosiakowi takie zderzenie z barierkami, że nie wie jak się nazywa. Aero rozbite, szyba rozbita, przednia oś do wymiany. Samochodem miota po całym torze, a mam jeszcze jedno albo dwa okrążenia. Ojcze Łysy Kunosowski - miej w swojej opiece wszystkich, którzy dogonią mnie w takim stanie i będą próbować wyprzedzać! O dziwo mimo fatalnego tempa rozbitym samochodem nie dogonił mnie nikt. A co to się stanęło? Miejsce 13 na mecie.

Drugi sprint to zupełnie inna historia. Już na T1 po mojej prawej i lewej przeleciały dwa Prosiaki, które zatrzymały się na samochodach przede mną. Na szczęści nikogo nie obróciło. To było dalej. Kraksy zaraz za T1, na T2 kolejne i wyprzedza jeden przez drugiego. W efekcie tak dostaję ze wszystkich stron, że ląduję tyłem do kierunku jazdy pod barierkami. Przepuszczam wszystkich i wracam na tor, miejsce ostatnie, 26. Potem bardzo szybko doganiam ogon stawki, ale ku mojemu rozczarowaniu okazuje się, że kierowcy na tych pozycjach mają bardzo nowatorskie podejście do żółtych flag. Ktoś się rozbił? Kogoś niesie poboczem w kierunku toru? Ktoś leci w poprzek toru? Gaz do dechy, jest okazja do wyprzedzenia, jeden z lewej, a drugi z prawej, przebijamy się z rozpędem! W efekcie dwa czy trzy razy dostałem taki łomot, że odechciało się jechać. I na tym problemów nie koniec! W połowie wyścigu system postanowił, że jakieś powiadomienie ze Steama jest najważniejsze i trzeba je wrzucić na pół ekranu. Bezwiednie zaparkowałem pod ścianą i pogodziłem się ze swoim losem. Do końca zostało jeszcze kilkanaście minut, które spędziłem na wyprzedzaniu kierowców zwiedzających pobocza. Na mecie miejsce 17. A mówili, że będzie takie fajne ściganko bok w bok, że będzie kulturka, że wszystko będzie dobrze. Nie było!

Dziękuję wszystkim za ściganie, mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej...

#acleague #simracing #esport #assettocorsa #porsche
Plupi - Trzynasty sezon ACLeague można uznać oficjalnie za rozpoczęty! Za nami pierws...

źródło: comment_Gx5eRJJuzffAHZbUqOKlZC2Qf3uDuBBq.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@Plupi: Jeżeli o mnie chodzi to forma dziś była bardzo różna a pomagał w tym nieustający już 3-ci dzień katar.
Kwalifikacja poszły okropnie, nie mogłem zlepić porządnego kółka mimo iż na praktyce udało się zrobić 2:14,8xx, a w kwalifikacjach nawet nie zszedłem poniżej 2:16... start z 17 pola...

Race 1: dobre tempo, wyprzedzanie kierowców z przygodami na torze, potem dobra walka z Luką, trochę z cq.mysk i Sumkiem, udało się przebić
  • Odpowiedz
@dejvo: widziałem, że samochód za mną bierze się za wyprzedzanie, zrobiłem mu miejsce, poleciał, trochę miejsca się zwolniło, schodzę do wierzchołka, bo już mnie niesie na zewnętrzną w piach, nie sądziłem, że jeszcze ktoś w tym momencie spróbuje się tam wcisnąć, no i pojawił się ktoś z mojej perspektywy praktycznie znikąd i wyszedł klops... U siebie to miałem połowę Twojego samochodu w kabinie, tak epickie to było uderzenie.

Jak to jest,
  • Odpowiedz
Ja to nawet nie wiem od kogo zacząć pozdrowienia. Kulturka na serwerze Am w pigułce (miniaturkę idealnie dobrało):
Plupi - Ja to nawet nie wiem od kogo zacząć pozdrowienia. Kulturka na serwerze Am w p...
  • Odpowiedz