Wpis z mikrobloga

Właczyłęm se wczoraj na jutubie ukraiński kanał informacyjny. Jeden z tych wschodnich po środowiskach gdzie niegdyś dominował Janukwycz. NEWSONE nazwa.
Leciał program w którym kilku gości wypowiadało się na temat przyszłości Ukrainy.
W studiu była tez widownia, która w czasie gdy rozmówca przemawiał głosowałą przyciskami czy się z nim zgadza czy nie (wyniki sa live na ekranie) oraz dodatkowo klaskała.

Niby rozmówcy byli z różnych opcji, ale widownia to już dobrana:
- Gdy jeden z gości zaczął mówić jak jest teraz źle a jak dobrze było za ZSRR to ludzie zaczeli rytmicznie klaskać. Tzn, troche takie klaskanie jak do piosenki Rubika, a nie spontaniczne oklaski. Ewidentnie przecwiczone.
Do tego gosc w czasie wychwalania ZSRR mial ponad 90% poparcia z tego glosowania widowni.
Kolejny gosc zaczal mówic, ze Zachód zly, bo Ukraina to panstwo przemyslowe i to upadnie gdy zechce wejsc do UE i Ukraina stanie sie panstwem rolniczym, a rolnicze panstwa nie beda nigdy bogate. Typowe straszeniu ''łunią'' jakie bylo i u nas.
I tez mu klaskali.
Juz pomijam to, ze wplyw sektora rolniczego na ukrianskie PKB jest procentowo chyba znacznie wiekszy niz w PL.

No i tym, gosciem, ktory tak wychwalal ZSRR byl ten sam polityk, ktory kilka tygodni temu wplacil kaucje za policjanta bijacego ukrainskich nacjonalistow. Policjant tez niby krzyczec ''lez bandero'', ale moim zdaniem to inny policjant krzyczal.

Wniosek jest taki - ze jak ktos nawet srodowiska neobanderowskie krytykuje to trzeba patrzec czy to nie milosnik ZSRR i zblizenia z Rosja.
Oczywiscie teraz jest taki czas, ze wielu prorosyjskich wprost nie mowi, ze jest prorosyjska. Maskuja to krytyka Zachodu propounujá wlasna droge nie w UE i NATO. Czyli w sumie to samo co bylo w ostatnich latach do 2013.

#ukraina
  • 2
  • Odpowiedz
@szurszur: Po części to propaganda TV, ale po części prawda z tym poklaskiem dla Rosji.

Czemu tu się dziwić, większość na wschód od Kijowa to prorosyjscy Ukraińcy, wychowani w ich kulturze, języku, książki, telewizja, rozmowa w domu, szkole, religia itd. wszystko po Rosyjsku, to są ludzie, którzy z wyboru nie są Ukraińcami, ale zostali tam przeważnie pod rozpadzie ZSRR i czuli się zawsze Moskalami. Jedyne co mają Ukraińskiego, to paszport, a
  • Odpowiedz
Tylko, że za ZSRR na Ukrainie rzeczywiście było lepiej, realne pkb per capita Ukrainy jest dziś niższy niż był w 1980 roku. Wcześniejszych danych za bardzo nie ma, ale ekstrapolując dane wzrostu w latach 1980-1990 wstecz wychodzi, że są dziś na poziomie jaki mieli w 1970 roku. Dodatkowo po rozpadzie ZSRR Ukraina zanotowała taki spadek gospodarczy, że pkb per capita w 1998r. spadło im do poziomu niższego niż Polska miała w 1950
  • Odpowiedz