Wpis z mikrobloga

@SnowFox: Pociągiem z Widzewa jest nieźle (masz bezpośrednie pociągi praktycznie co chwilę, jazda trwa godzinę). Samochodem bym się mocno zastanowił, bo to ponad 60 km.
  • Odpowiedz
@SnowFox: tak naprawdę to zależy gdzie w Łodzi mieszkasz bo ze stoków do wawy dojeżdżam samochodem w 70 minut, ale np. z teofilowa o 7 rano obstawiam że mogłoby być sporo dłużej, a już powrót to w ogóle.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Sepzpietryny: pracuję już w Łodzi, ale pracodawca chce przenieść wszystko do Skierek, zawód technik analityk
@harnas_sv: zarobki są spoko, ale nie chcę się przeprowadzać, ze względu na aktualny dojazd do pracy, znajomych i różowego
@mlotkowy: autem czas dojazdu wyjdzie tak samo a taniej
@hitherto: mieszkam na widzewie wschodzie
  • Odpowiedz
@SnowFox: Odpuść sobie i poszukaj pracy w Łodzi, będziesz tracił kupę czasu na dojazdy i wydasz na to kupę kasy.
W tej chwili co druga firma szuka pracowników i płacze że nie ma chętnych więc znajdziesz bez trudu
  • Odpowiedz
@Sepzpietryny: Finalnie wychodzi, że brakuje ale na magazynach i w it a w bardziej specyficznych obszarach nie ma nic a jak już jest to w waw na start płacą 2x więcej xD
  • Odpowiedz
@SnowFox: Nie znam się na tej branży ale jakiś czas temu gadałem z dyrektorem chemikoloru i płakał że mają straszne problemy z zatrudnieniem specjalistów. Opowiedział całą litanie czego to kiedyś uczyli na polibudzie a teraz już nie i jak to źle
  • Odpowiedz
@epll: Jakiś czas temu zrezygnował z takiego dojeżdzania nasz wspólny znajomy a te te 60% to pewnie też kwestia poszukania lepszej oferty na miejscu. Zasadniczo w korporacjach różnice w płacach są minimalne
  • Odpowiedz
@epll: Na bardzo wielu korpoposadach te różnice są znaczne koło 50% właśnie. Przy dwóch osobach to się robi dodatkowa pensja tak naprawdę łódzka a mieszkania aż o tyle droższe nie są
  • Odpowiedz
@czlapka: No dokładnie ale @Sepzpietryny: będzie pisać, że w Łodzi jest super. A tutaj mieszkania są coraz droższe dodatkowo komunikacja jest tragiczna i wszędzie korki. W Warszawie nawet z jakiejś dzielnicy na obrzeżach dojedziesz do centrum szybciej niż w Łodzi z jakiegoś teofilowa np. XD

Już nie mówiąc, że w Łodzi główna praca to albo magazyny albo it lub jakieś biura typowe.
  • Odpowiedz