Wpis z mikrobloga

Wiesz, że jesteś stary, gdy od natłoku problemów uciekasz do pracy i cieszy Cię to, że już Poniedziałek. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

U mnie dochodzi jeszcze to, że najgorzej się czuję NIC nie robiąc, ale bądźmy szczerzy:
#praca i wyzwania, które się w niej pojawiają, rozwija. Każdy problem wymaga rozwiązania.
Bez niej człowiek się uwstecznia... przy czym, nie zrozumcie mnie źle.

Bycie matką, opieka nad chorym rodzicem, próba budowania przyszłości innych - to TEŻ PRACA. Nawet czytanie książki, czy wyjście 'do ludzi'!

Najgorsze, co można zrobić, to NIC NIE ROBIĆ. Wtedy człowiek jest osypały, zniechecony i znudzony! ()

Tego też czasem trzeba, nikt nie jest robotem.
Ale jeśli ŻYJESZ by nic nie robisz, nic nie robisz z życiem... i czujesz się fatalnie. I kończysz, nim się obejrzysz, jako #przegryw

Więc życzę wam, byście dziś dokonali jak najwięcej w dziedzinach, które się dla was liczą!

Koniec przerwy, czas do pracy... ;)

#praca #zycie #motywacja #przegryw #notatkiepileptyczki #poniedzialek
NCSE2019 - Wiesz, że jesteś stary, gdy od natłoku problemów uciekasz do pracy i ciesz...

źródło: comment_MymL1iZA1Tkvp36CzdyBGRdrtfhdligZ.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
@NCSE2019: p0lka to taki mem, symbol, zbiera wszystko co najgorsze w kobiecie i przegrywy ją opluwają, żeby rozładować swoją frustrację. Także głupia, chciwa, atencyjna, roszczeniowa, leniwa i jaka tam jeszcze. Zero oznacza, że nie ma wartości jako istota ludzka.
  • Odpowiedz
@kamilek98PL: Takie trochę irytujące Ci się mogą wydać moje słowa, nie wiem, czy tego oczekujesz, ale jako podstawę dalabym: ZNALEZIENIE CZEGOŚ, CZEGO ROBIENIE SPRAWIA CI RADOŚĆ.

I nie mówię, znowu, TYLKO o pracy, a o życiu. Od najprostszych czynności - jeśli znajdziesz coś, co bedziesz robił CHĘTNIE, coś, co sprawi Ci RADOŚĆ i znajdziesz jeszcze sposób, by to SPIENIEŻYĆ, jako stały dochód... myślę to jest najlepszy przepis na wyjście z przegrywu.
  • Odpowiedz
@kamilek98PL: Wszystko zależy od Ciebie. Nie będę udawać, że jestem w stanie znaleźć lekarstwo na wszystkie problemy tego świata...

Ale warto zacząć od patrzenia na pozytywy, miast negatywy. Znalezienie rzeczy które lubisz i skupienie się na nich pomoże Ci się pozytywnie nastawić. I nagle okaże się, że CZEKASZ na te chwile, by spędzić czas na tym, co daje Ci szczęście.

Zrób sobie listę 5 drobnych rzeczy, które Cię uszczęśliwiają i postaraj
  • Odpowiedz
@kamilek98PL: Może przez rutynę to co sprawiało Ci przyjemność przestało.

Dodatkowo, SKUPIASZ SIĘ na negatywnym myśleniu. Zacznij od drobnych przyjemności, a jeśli uznasz, że jednak nie potrafisz tego sam 'ogarnąć', a nikt ze znajomych nie może Ci pomóc, może warto pomyśleć o psychologu? Wiem, że ciężko prosić o pomoc, ale może warto poświęcić trochę dumy dla szansy na lepsze jutro? To nie od razu psychiatra.
Bo jeśli to depresja kliniczna, może
  • Odpowiedz
@NCSE2019 w sumie to sport robię i codziennie coś ćwiczę, i zdecydowanie lepiej się czuję po treningu, ale przed tym cały dzień negatywnie myślę i się denerwuje nie wiem czemu.

Może musiałbym się kogoś poradzić, ale.nie wiem np musiał w pracy powiedzieć żebym mógł się zwolnić aby to załatwić. Niby prosta sprawa ale właśnie na takich rzeczach skupiam dużo niepotrzebnie uwagi...
  • Odpowiedz
@kamilek98PL:

Wiesz, pracuję, w służbie zdrowia, więc po prostu radziłbym Ci iść do zwykłego lekarza POZtu. Tj rodzinnego. Jeśli nie dasz rady, jest sobota. Jeśli nie dasz rady, jest Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowotna...
Zawsze jest wyjście. ;)
Niech da Ci skierowanie do psychologa i potem już umowisz się na wizytę. To nic wstydliwego, znajomi nie muszą wiedzieć. Im dłużej zwlekasz, tym późniejszy termin...
A jeśli to serio depresja, to ma
  • Odpowiedz
@NCSE2019 dziękuję. Wyszła mi lekka depresja na tym teście. A osobiście to mieszkam poza granicami Polski więc tutaj to inaczej wygląda, ale wiem co i jak bo miałem kilka spotkań, ale przestałem chodzić bo wstydzyilem rozmawiać i ogólnie tam przebywać, teraz myślę było by inaczej.

Tak ogólnie to niedawno wróciłem z treningu, i ugotowalem sobie obiad do pracy. I zdecydowanie miałem lepszy humor i ogólne samopoczucie, jednak fakt że jutro się obudze
  • Odpowiedz
@kamilek98PL: Wiem, że zabrzmi to słabo, ale... spróbuj myśleć o tym, nad czym MASZ kontrolę.
Przez pryzmat siebie - jeśli skupię się WYŁĄCZNIE na atakach, poloże się, poddam i 'umrę'.
Powtarzaj czynnosci, ktore ładują Cię pozytywnie. I staraj się je rozłożyć na cały dzień. Trochę radości co pewien czas w ciagu dnia, a czarne chmury nie będą aż tak czarne.
Posłuchaj pozytywnej muzyki. Zrób kilka pompek, pobiegaj wieczorem. Albo, jeśli wolisz
  • Odpowiedz
@NCSE2019 dziękuję. Takich słów właśnie potrzebuje, jednak ciężko znaleźć coś pozytywnego do robienia kiedy się siedzi w pracy którą nie do końca lubię też. Telefon to jedyna moja odskocznią, która myślę że jescze pogarsza.moja sytuację.
  • Odpowiedz
@kamilek98PL: Jakie masz hobby? Może udałoby się je połączyć z jakimś dzialaniem 'grupowym'? Jak mówiłam, ważne, byś nie zostawał z tym sam. Może masz przyjaciela z którym dzielisz zainteresowanie? Byłoby Ci łatwiej. ;)
  • Odpowiedz
@NCSE2019 chodzę na siłownię i trenuje sztuki walki. Wiem co masz na myśli, i tak staram się rozmawiać z ludźmi, nawet mi się czasami udaje, haha i zdecydowanie czuje się lepiej, ale tak jak poprzednio, nie wydaje mi się żeby to przynosiło jakiś efekt długoterminowy, a tylko chwilowa ulgę.
  • Odpowiedz