Wpis z mikrobloga

@qwarqq: byłem ostatnio oglądać takie mieszkanie w kamienicy w Gdyni. Owszem, ściany aż płynęły w oczach, wszystkie szafki robione na zamówienie, biorąc pod uwagę korektę krzywizny, ale tak przytulnego mieszkania nie widziałem w całej Gdyni. Widok na las, wielkie okna. No po prostu chce się żyć. W tych krzywych ścianach i sufitach też był jakiś urok.
@qwarqq: Mieszkałem kiedyś w kamienicy na Starym Mieście w Gdańsku. Taka kamienica z lat 50. Wprowadziłem się tam po zmarłym wujku, mieszkanie nie widziało remontu od 20-30 lat. No i te ściany. Główny, tzw. "duży" pokój miał kształt... trapezu. A w zasadzie to nawet nie, bo ogólnie wszystkie ściany były "jebnięte". Odchylenie na dłuższych ścianach wynosiło ponad 20 cm (!). Żeby to wyrównać nie dało rady samymi płytami - trzeba było