Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moje dziecko ma 4 lata. Od tego czasu nie uprawiamy seksu. Myśle o rozwodzie. Najgorsze jest, że dla niej to normalne, że żyjemy osobno. Ja mam swój pokój, Ona z dzieckiem zajęła sypialnę. Jesteśmy "rodziną", ale dziecko jest najważniejsze,

Czy to ja jestem zjebny, że uważam małżeństwo za coś więcej niż środek do zrobienia dzieciaka?

Kiedy kończy sie pieluszkowe zapalenie mózgu i zaczyna normalne życie w partnerstwie? Cztery lata wydaj mi się być dostatecznie długo//

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 33
  • Odpowiedz
  • 5
Zdecydowanie coś jest nie tak. Są niestety takie kobiety. Trochę nie zazdroszczę. Raczej tego nie przeskoczysz. Seks dla niej był tylko epizodem w życiu i drogą do dzieciaka. Może jeszcze wróci jak zachce się jej drugiego dziecka. Być może seks dostaniesz pod wpływem odpowiednio mocnego szantażu, ale czy o to chodzi?
U mnie zakończyło się to rozstaniem.
Przykro mi i życzę powodzenia.
  • Odpowiedz