Aktywne Wpisy

toniemojekonto1 +372
Problem z polską przestępczością, określmy ją jako - X
Przestępczość obcokrajowców z poza europy, określmy jako - Y
Zawsze lepiej jest mieć mieć tylko X niż X+Y
To, że występuje X, nie znaczy że też musimy też mieć Y.
Gdzie przykłady z zagranicy dodatkowo pokazują, że Y jest wielokrotnością X.
Dla wszystkich co lubią używać argumentów "polacy też gwałcą" ,"polacy też popełniają przestępstwa".
#imigranci #polska #bekazlewactwa #statystyka #europa #przestepczosc
Przestępczość obcokrajowców z poza europy, określmy jako - Y
Zawsze lepiej jest mieć mieć tylko X niż X+Y
To, że występuje X, nie znaczy że też musimy też mieć Y.
Gdzie przykłady z zagranicy dodatkowo pokazują, że Y jest wielokrotnością X.
Dla wszystkich co lubią używać argumentów "polacy też gwałcą" ,"polacy też popełniają przestępstwa".
#imigranci #polska #bekazlewactwa #statystyka #europa #przestepczosc
źródło: eurostat
Pobierz
Bardamu +78
Mózg mi paruje jak pomyślę o ludziach biorących 500,600,700 i więcej tysięcy kredytu na kwadrat w wielkiej płycie. Brudne klatki, zapach farby olejnej na korytarzu, rury na wierzchu, żeberkowe kaloryfery i plusk kloca sąsiada wydobywający się w toalecie przez pion biegnący za tekturową ścianką. Dobrze, że nasi budowniczowie nie poszli w ślady tych radzieckich, bo do zestawu dochodziłby jeszcze fetor gnijących śmieci z sypu na klatce. W dodatku przez większość dni w
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz




Final Fantasy XIV - Sesja 1
1h40m Gladiator poziom 4
Pierwszy raz gram w MMORPG na padzie i muszę przyznać, że bardzo fajnie to wyszło. Gra ma ciekawy świat, taki nieco postapokaliptyczny, a w historię wprowadza naprawdę świetne intro. W każdym razie postanowiłem grać Gladiatorem i po dość poważnych halucynacjach zostałem przyzwany do Thanalan, niechybnie do ratowania zadków tym łajzom co tam mieszkają, bo jakże by inaczej. W światach Final Fantasy to często kozaków nie ma, trzeba ich dopiero importować, w sumie pewnie niezły biznes. No to budzę się na wozie jakimś zmierzającym do bogatego miasta pośrodku pustyni. Po drodze napadły nas jakieś zwierzołaki, ale w sumie za wiele z tego nie wyniknęło
Dojechałem do miasta w końcu no i nawet eleganckie, dużo się dzieje, handlarze, festiwal jakiś, graczy sporo, no niby zadupie pustynne, a jednak wielki świat, coś jak Las Vegas. Entuzjazm mi nieco opadł gdy zapisałem się do Gildii Poszukiwaczy Przygód. Noż jakie oni dla mnie przygody mieli to głowa mała! Głownie gadanie z jakimiś nudziarzami, a najbardziej ekscytujące to było jak mi kazali zapolować na jakieś futrzaczki słodkie poza miastem i krew z nich upuszczać, czy tam skórę zdzierać. Tłumaczyli się, że to krwiożercze bestie, ale ja im nie wierzę za bardzo, no ale żyć za coś trzeba to żem mordował. Po robocie poszedłem się przejść i napotkałem żółwia dupnego spacerującego i w sumie to był chyba najciekawszy z tego wszystkiego to żem mu zdjęcie zrobił i załączam na pamiątkę.
Ogólnie trochę monotonne to życie w Las Vegas, ale może się rozkręci, zobaczymy. Przynajmniej okolica ładna i dziewczyny w sumie też.
#przegryw #gry #mmorpg #gownowpis #precelkontrammorpg
źródło: comment_NwrJR4X5vm49yKcLr8YEwpFGba2U16qR.jpg
Pobierz