Wpis z mikrobloga

Ej Mirasy, jaka akcja. Nie wiem w ilu procentach to prawda, bo mam relację z drugiej ręki. W dodatku nie wiem na ile wiarygodna jest osoba, która to opowiadała, ale jakby... nie mam podstaw sądzić, że to farmazon. W każdym bądź razie żeby łatwiej było identyfikować bohaterów opowieści nazwijmy ich klasycznie mąż Janusz i żona Grażyna.

Przedwczoraj znajomy Janusz mojej różowej, po powrocie do domu zastał zestresowana żonę Grażynę przy telefonie. Okazało się, że dzwoni... CBŚ kurła. W skrócie, okazało się że CBŚ namierzyło, że oto Janusz z Grażyną są na celowniku zorganizowanej grupy przestępczej oszustów i wyłudzaczy pieniędzy a CBŚ ich właśnie rozpracowuje. Ja osobiście w takiej sytuacji pewnie bym parsknął śmiechem i odłożył słuchawkę, bo nie o takich scamach słyszałem, no ale to inne pokolenie więc się przejęli bo #afera. Fakt, że ziomek co nieco ogarnia tematy więc też mu się wydało to wszystko mooocno podejrzane, ale mniejsza bo tu następuje plot twist. "Agent" podaje Januszowi przez telefon swoje dane, numer swojej odznaki, w jakim pokoju na komendzie siedzi i żeby se Janusz zadzwonił pod 112 i zweryfikował dane :O No więc Janusz dzwoni na 112 a tam babka wszystko potwierdza i przełącza go do Agenta z powrotem :D

No i jak jest dalej to już można się domyślać. Janusz z Grażyną muszą iść do banku, a najlepiej do różnych, nie rozłączać się w tym czasie z telefonów i wziąć jakiś duży kredyt gotówkowy, co najmniej 20 koła. A jak nie mogą wziąć kredytu to wypłacić z bankomatu oszczędności :D No i Janusz poszedł, Grażyna również ale jednak coś Janusza tknęło i napisał babce w banku na karteczce, że taka jakaś akcja. Babka w banku wyszła na zaplecze, przyjechały bagiety na bombach no i spalili akcje CBŚowi. Nikt nie został poszkodowany ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i teraz tak. Oczywiście najsłabszym elementem tej historii to weryfikacja danych CBŚ poprzez łączenie się ze 112. Śmiem twierdzić, że tu Janusz farmazonem strzelił jak się zorientował jak się prawie zfrajerzył. Ale jeśli jednak to prawda, to ... jak oni to zrobili, że z dwóch różnych komórek przekierowaliby numer na 112?
Gdyby nie akcja z bagietami to jakby się to skończyło? Pałką w łeb przed bankiem i po zawodach?

Wołam @niebezpiecznik-pl

#scam #oszustwo #prawiepasta
  • 4
łudzaczy pieniędzy a CBŚ ich właśnie rozpracowuje. Ja osobiście w takiej sytuacji pewnie bym parsknął śmiechem i odłożył słuchawkę, bo nie o takich scamach słyszałem, no ale to inne pokolenie więc się przejęli bo #afera. Fakt, że ziomek co nieco ogarnia tema


@Aerwin: błagam bez "bądź" w każdym razie wystarczy ;)