Wpis z mikrobloga

@sorasill: jeśli przez grafikę rozumiemy pracę na komputerze i obrysowywanie krzywymi z fotografii lub robienie jakiś abstrakcyjnych kompozycji do tła to ok - nie trzeba umieć rysować. Jeśli grafikę rozumiemy jako klasyk - grafika warsztatowa, gdzie może przejść w grafikę komputerową (komputer jest tylko narzędziem jak każde inne dłuto, czy ołówek) - to trzeba umieć rysować, trzeba mieć wyobraźnię i do tego dużo pracować nad swoim warsztatem rysunkowym
  • Odpowiedz
@Kashaa: yup, skróciłem swoją wypowiedź do minimum, oczywiście zgadzam się z Twoją wersją choć pewnie bym to podsumował troche inaczej jako "grafika artystyczna/warsztatowa" z całą jej chwałą i niepowtarzalnością - to tak jak z fotografią. Czy posiadając aparat, jestem fotografem? Tak i kropka. Jednak nikt nie zabrania posiadać wiedzy o wywoływaniu filmów, tworzeniu pozytywów z zachowaniem gradiacji, chemii fotograficznej, technik artystycznych via mokry kolodion czy guma chromianowa. Grafika to tak
  • Odpowiedz