Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@baetky: no ja dostałem 600zl z tym, że szło jeszcze coś wyciągnąć, ale wyjeżdżałem i nie miałem czasu się tym bawić. Nie wiem może jedź do lakiernika, ale nie takiego że stodoly? Nikt już prawie nie robi malowania za 300zl czy 400zl od elementu. Czasem zamiast malowania ubezpieczyciel daje kwotę kupna po prostu nowego zderzaka. Tak jak mówiłem różowy dostał delikatne puknięcie w błotnik. Gość chciał dać 300zl, ale nie zgodziła
@jeloo: @desygnat: jakie cieniowanie elementów sąsiadujących przy zderzaku o czym wy piszecie?

Nigdy nie spotkałem się z tym żeby ubezpieczyciel dawał kwotę kupna nowego zderzaka zamiast malowania, jeśli np malowanie wyszło 600 a ubezpieczyciel załóżmy wolał dać zderzak oznaczony jako „i” w częściach z jednego prostego powodu. Bo mogłem iść i kupić zderzak za 2k i musieli by płacić.

Zreszta od ubezpieczyciela możesz wyciągnąć 100% za naprawę ale to trzeba