Wpis z mikrobloga

Mirki staram się zgubić tłuszczol :P od początku roku zgubiłem 10kg, z tego 4 w pierwszy tydzień. Wiem że większość to woda i glikol.
Dietetyk mi ustawił zapotrzebowanie na 2300 kalorii na zwykłej diecie i tego się trzymałem na keto. od dwóch tygodni waga stoi w miejscu a nawet ciut poszła do góry i nie wiem gdzie jest problem.

191cm wzrostu, 136,7kg start, aktualne 127 kg. Węgle trzymane poniżej 30g. Praca biurwowa, Na razie bez ćwiczeń.
Działam z wagą kuchenną, stawiam na keto bo jest prosta jeśli chodzi o zasady.

Prosta waga łazienkowa z lidla pokazuje że mam 35% fat.

I łącząc post z innym pytaniem - co jedzie żeby kalorie wam się zgadzały a nie wjechało za dużo białka ?
Czytałem że za duża ilość białka przerabiana jest na cukier więc staram się trzymać w okolicach 120g na dzień.

Co mogę robić nie tak że się rozjechało ?

#keto
  • 5
@fok_fok: 120g białka i węgle poniżej 30g, reszta tłuszcz? To ile tłuszczu w tym macro? Pytam szczerze bo sam ostatnio ścinam węgle i przy węglowodanach poniżej 120g wychodzi ponad 200g białka dziennie. Masz dietetyka to może wiesz coś czego ja nie wiem
@fok_fok: Piąteczka nowy ziomeczku. Pamiętaj, że taki niski cukier tylko na adaptacji potem rekompozycja i można podnieść do 40 a nawet 50. Póki co to Białko 20%, węgle sztywne 20 reszta tłuszcz.
Jak zapewne już zauważyłeś większość serów żółtych ma stosunek białek do tłuszczu 1:1, jajka niewiele lepszy. To czym podbijać tłuszcz w diecie? Wszystkim co tłuste: cammembert ma 32g tłuszczu na 100g, mascarpone 40g, śmietana 30-36% tłuszczu. Na śmietane uważaj